Pieczę chleb od lat i już tak naprawdę nie mierzę składników. Ale nie jestem ekspertem od nauki o tym, co robię. Dodaję tłuszcz (smalec), ponieważ zawsze dodawałem tłuszcz.
Jaką pracę wykonuje tłuszcz? A jeśli od dawna używam za mało lub za dużo tłuszczu, jak wpłynie to na mój chleb?
A potem, pisząc to, zastanawiam się również nad drożdżami. Myślę, że jeśli użyję za mało drożdży, dostanę bochenek, który rośnie niewystarczająco. Ale jakie byłyby konsekwencje używania zbyt dużej ilości drożdży?