Kiedyś byłem w stanie wykonywać około 50 pompek na raz bez problemu, kiedy ćwiczyłem pół regularnie. Zatrzymałem się nagle, kiedy robiłem pompki, ponieważ zbliżałem się do końca i starałem się zdobyć te ostatnie, mięśnie szyi (tuż pod brodą) zaczynają się czuć, jakby były naprawdę naciągane / napięte. Jeśli przestanę je robić, tak naprawdę nie odczuwam później bólu szyi ani problemów, ale jest to trochę przerażające. Zastanawiam się tylko, dlaczego tak się dzieje?