Dużo jeżdżę na rowerze, trochę biegam i pływam raz w tygodniu. Trenuję raz w tygodniu od 5 miesięcy. Kiedy zaczynałem, ledwo mogłem pływać przez cały czas w stylu dowolnym. Teraz z łatwością mogę pływać na kolanach.
Jednak staram się przepłynąć więcej niż jedno okrążenie bez zatrzymywania się na jednym końcu. Teraz wiem, co wszyscy myślicie: forma i wydajność. Nie sądzę, że jest to główny powód mojej słabej wydajności pływania, ponieważ skupiłem się na wydajnej formie od pierwszego dnia i kazałem innym zweryfikować, że moja technika freestyle jest płynna.
Moje pytanie brzmi: czy fitness pływacki różni się znacznie od fitnessu rowerowego i biegowego? Czy to normalne i dlaczego tak jest?