Ostatnio natknąłem się na 4-minutowy test pompek , który wzywa cię do zrobienia jak największej liczby pompek w ciągu 4 minut (możesz zatrzymać się w dowolnym momencie, dopóki zegar będzie działał).
Zastanawiam się, jaka byłaby najlepsza strategia do tego celu (maksymalizacja liczby pompek). Jedną strategią byłoby wykonywanie kolejnych pompek aż do niepowodzenia, odpoczywanie przez jakiś czas, a następnie robienie czegoś więcej. Inną strategią byłoby równomierne rozpowszechnianie pompek. Na przykład, jeśli planujesz osiągnąć 100 pompek, to mógłbym zrobić 4x (25 w ciągu 1 minuty) lub 10x (10 w ciągu 24 sekund) lub 100x (1 w ciągu 3,6 sekundy).
EDYCJA: Aby wyjaśnić moje pytanie: Jestem zainteresowany optymalnym rozkładem przerw i pracą w ciągu 4 minut, aby zmaksymalizować możliwą do uzyskania liczbę pompek. Myślę, że to pytanie można uogólnić na:
Biorąc pod uwagę przedział czasowy, w jaki sposób rozłożyć pracę i przerwy w czasie, aby zmaksymalizować całkowitą objętość?
Na przykład, czytałem gdzieś, że biegacze długodystansowi starają się przebiec pierwszą połowę wyścigu w ciągu 51% swojego docelowego czasu, co oznacza, że biegają z niemal stałą intensywnością. Jeśli dotyczy to wyzwania pushup, powinniśmy wykonać połowę pushupów w połowie czasu. Ponownie stosując to samo rozumowanie, powinniśmy wykonać 25% pompek w 25% przypadków i tak dalej. W końcu doprowadziłoby to do pauzy po każdym pompowaniu (ponieważ wtedy pompki są idealnie rozłożone w czasie).
Oczywiście inną strategią byłaby ta, którą zasugerował Mojżesz w swojej odpowiedzi (zaczynając od dużej liczby kolejnych pompek i długiego odpoczynku, niż mniejszej liczby i krótszego odpoczynku itd.).
Zastanawiam się, czy istnieje jedna strategia, o której wiadomo, że jest lepsza od innych.