Zastanawiam się nad wystawieniem surowych kawałków ryb lampie UV , aby zabić bakterie przed zrobieniem z nich sushi. Czy to pomogłoby? Czy istnieje taka praktyka? A jakie mogą być wady, jeśli w ogóle?
AKTUALIZACJA Bardzo dziękuję za odpowiedzi. Kilka punktów do wyjaśnienia. Mówię o:
- Za pomocą różdżki światła UV-C
- Używanie go na świeżo rozmrożonych rybach, czyli oprócz zamrażania, a nie zamiast niego
- Celem jest dalsze zmniejszenie ryzyka infekcji bakteryjnej, a nie całkowita sterylizacja ryb, ponieważ nie byłoby to możliwe
Ponadto podczas kopania w Internecie znalazłem to :
W przypadku niektórych rodzajów żywności ta [obróbka powierzchniowa] może być wystarczająca, na przykład miąższ zdrowego zwierzęcia natychmiast po uboju jest sterylny. Tam, gdzie występuje zanieczyszczenie, nastąpi ono w wyniku kontaktu z zanieczyszczonymi powierzchniami lub płynami, co początkowo objawi się na powierzchni.
Topografia powierzchni będzie silnie wpływać na skuteczność obróbki powierzchniowej UV. Szczeliny i podobne cechy o wymiarach porównywalnych z rozmiarem mikroorganizmów (tj. Kilka mikronów) mogą chronić mikroorganizmy przed potencjalnie śmiertelnym promieniowaniem UV i umożliwić im przetrwanie. Zostało to przytoczone w ostatnich pracach jako powód, dla którego obróbka UV filetów rybnych z gatunku o gładkich płatkach była bardziej skuteczna niż w przypadku płatków o szorstkich płatkach.
Wydaje się to sugerować, że to, co zaproponowałem, zostało wypróbowane, a nawet okazało się nieco skuteczne.
Ja nie jednak stwierdzenia wspomina, że ekspozycja na promieniowanie UV może powodować zmiany w surowej ryby, które sprawiają, że szkodliwe dla jedzenia. Innymi słowy, aby ryby były mniej bezpieczne niż wcześniej. Jeśli ktoś widział takie efekty, daj mi znać (najlepiej bez płatnej ściany).
Jeszcze raz dziękuję.