Uważam, że znaczenie słowa „przyprawa” jest nieco nieuchwytne. Zanim zacząłem poważnie traktować gotowanie, powiedziałbym, że każde zioło lub przyprawa użyte w gotowaniu można nazwać przyprawą.
Nie mówiąc mi o tym, mam wrażenie, że przyprawa odnosi się tylko do dodatku soli i pieprzu podczas gotowania. Niektóre przepisy mówią po prostu „sezon do smaku”; implikuje to, że do tego celu zostanie użyta sól i pieprz. Nie trzeba dodawać, że nie wszystkie przepisy są zgodne w tym zastosowaniu.
Czy ktoś ma definicję „przyprawy”, która odróżnia ją od bardziej ogólnego „smaku”?