Po ostatniej aktualizacji jądra w Ubuntu 12.10 musiałem ręcznie ponownie załadować dwa moduły jądra dla Virtualbox.
modprobe vboxdrv
i modprobe vboxnetflt
Nie wiem wystarczająco dużo o systemie, aby stwierdzić, czy jest to błąd, czy tak powinno być, ale jest to raczej niewygodne. Jako nowy użytkownik Ubuntu, dość długo zajęło ustalenie, co trzeba zrobić.
To była automatyczna aktualizacja, która poprosiła mnie o ponowne uruchomienie po zakończeniu. Po ponownym uruchomieniu maszyny wirtualne nie będą działać, dopóki nie załaduję ponownie modułów.
Więc moje pytania brzmią: czy to normalne? Czy stanie się tak w przypadku innych pakietów, czy tylko Virtualbox? Czy program aktualizujący powinien to zrobić automatycznie? Czy powinienem zgłosić błąd, a jeśli tak, to komu?