Jeśli wyobrażasz sobie firmę taką jak Amazon (lub jakakolwiek inna duża aplikacja internetowa), która prowadzi sklep internetowy na masową skalę i ma tylko ograniczoną liczbę przedmiotów fizycznych w swoich magazynach, w jaki sposób mogą to zoptymalizować, aby nie było pojedyncze wąskie gardło? Oczywiście muszą mieć wiele baz danych z replikacją i wiele serwerów, które niezależnie obsługują obciążenie. Jeśli jednak wielu serwerów jest obsługiwanych przez oddzielne serwery i obaj próbują dodać ten sam produkt do koszyka, dla którego został tylko jeden, musi istnieć pewne „źródło prawdy” dla ilości pozostałej dla tego produktu. Czy nie oznacza to, że przynajmniej wszyscy użytkownicy uzyskujący dostęp do informacji o produkcie dla jednego elementu muszą wysyłać zapytania do tej samej bazy danych szeregowo?
Chciałbym zrozumieć, w jaki sposób możesz prowadzić tak duży sklep za pomocą przetwarzania rozproszonego, a nie tworzyć ogromnego wąskiego gardła na jednym DB zawierającym informacje o zapasach.