Nie dostałem jeszcze mojego R-Pi, w przeciwnym razie po prostu bym go wypróbował, ale czy potrzebuję kabla taśmowego, aby korzystać z GPIO, czy mogę po prostu podłączyć wiązkę przewodów z pinów do płyty lutowniczej bez lutowania?
Nie dostałem jeszcze mojego R-Pi, w przeciwnym razie po prostu bym go wypróbował, ale czy potrzebuję kabla taśmowego, aby korzystać z GPIO, czy mogę po prostu podłączyć wiązkę przewodów z pinów do płyty lutowniczej bez lutowania?
Odpowiedzi:
Używam głównie pojedynczych przewodów, możesz po prostu podłączyć te, których potrzebujesz.
Jeśli nie robisz naprawdę szybkich operacji we / wy, nie powinieneś wymagać żadnych specjalnych środków.
Jak zwykle wszystko działa gorzej, a przewody stają się coraz dłuższe, więc poprowadzenie 100 m przewodów prosto z GPIO może, ale nie musi, działać. 20-100 cm nie powinno jednak stanowić problemu
Niedrogie druty, których używałem, można znaleźć, szukając w serwisie eBay słowa „40 way arduino”.
Możesz łatwo zerwać wiązkę przewodów lub użyć ich indywidualnie
Wiązka drutów jest w porządku. Musisz podłączyć GND, nie źródło prądu z pinu 3V3, a piny nie są kompatybilne z 5V.
Chciałem tylko podzielić się tym, co zrobiłem. Znalazłem stary płaski kabel A: (napęd dysku), podłączyłem go do pi na jednym końcu, a na drugim do płyty chlebowej. Na końcu deski chlebowej umieszczam metalowy gwint między wyjściem płaskiego kabla a otworami wejściowymi w płycie (niedrogie).
Tutaj widać metal przechodzący od kabla do ładowni.
Podłączanie tak blisko płyty rPi jest ryzykowne.
Korzystanie ze starego kabla taśmowego IDE jest mniej ryzykowne.
Używam Adafruit Pi Cobbler Breakout, aby wyłamać szpilki rPi na desce.
Poszczególne szpilki zaciskane w koszulce termokurczliwej działają dobrze.
Narzędzie do owijania drutów może być również bardzo przydatne do łączenia płyt w prototypowych systemach - chociaż nie jest do tego przeznaczone, zwykle będzie również działać na nagłówkach 2 mm.