Wydaje się, że nie ma tu zbyt wielu badań. Chciałbym przeczytać całe badanie powiązane z pytaniem, ale nie mam dostępu do pełnego tekstu za pośrednictwem mojej instytucji. Ale udało mi się znaleźć artykuł z Ohio State University College of Veterinary Medicine, który go omawia. Żeby było jasne, w badaniu nie badano noszenia ich za kark. Szczególnie zaleca to jako formę ograniczenia podczas kontroli weterynaryjnych, przycinania pazurów, szczepień i tak dalej.
Z zastrzeżeniem, badanie przeprowadzono również w OSU, więc jest to w pewnym stopniu PR, ale główny autor wyraźnie twierdzi, że uważa tę technikę za bezbolesną:
„Koty na ogół wydawały się bardziej zadowolone, czasem nawet mruczące i mniej przerażające podczas zabiegów weterynaryjnych, gdy zamiast powściągania używano klipsów innymi środkami”, powiedział Buffington.
...
„Łatwo jest stwierdzić, czy ranisz zwierzęta, ponieważ nie lubią tego, gdy robisz im coś, co boli” - powiedział Buffington. „Kiedy koty w tym badaniu widziały klipy, często kładły się. Gdyby zostały zranione przez koty, zobaczyłyby te klipy i próbowały uciec. Jeśli cokolwiek, wpływ na nie jest pozytywny”.
Jest też artykuł napisany przez weterynarza, który bardziej szczegółowo omawia badanie. To mówi:
Koty nie wykazywały objawów bólu, takich jak tachypnea, tachykardia lub rozszerzenie źrenic. Ponadto u 15 kotów, które wszczepiły urządzenia telemetryczne, nie zaobserwowano istotnych zmian częstości akcji serca, ciśnienia krwi ani temperatury. Naukowcy doszli do wniosku, że PIBI nie jest odpowiedzią na strach ani ból.
To wszystko wydaje mi się dość rozsądne, w oparciu o moje własne doświadczenia z kotami. Znałem kilka, które podniosły dość silne awersje do rzeczy, które kojarzyły im się z bólem lub urazem, na przykład odgłos ciężkich kroków po przypadkowym potknięciu się. Nawet jeśli nie skojarzą klipu z bólem w przyszłości, z pewnością zareagują ze strachem, gdy zostanie on usunięty, i nie wygląda na to, że tak było w ogóle.
Autor badania opisuje ciśnienie jako z grubsza podobne do mankietu do pomiaru ciśnienia krwi i nie niosące rzeczywistego ryzyka obrażeń. Tak więc idea tej techniki nie polega na tym, aby uszczypnąć skórę tak mocno, że kot nie może się ruszyć. Wykorzystuje odruchowe zachowanie, które jest przydatne dla kotów-matek zarządzających ich kociętami, i które wiele kotów zachowuje przez całe życie. Wydaje mi się bardzo mało prawdopodobne, aby delikatna szczypta była uspokajająca i bezbolesna jak kocięta, ale staje się paraliżująco niewygodna u dorosłych, wywołując dokładnie taką samą reakcję fizyczną .
Z drugiej strony autor wydaje się mieć jakieś powiązania z firmą, która sprzedaje w tym celu produkt. Myślę, że patrząc na ich stronę internetową (do której wolałbym nie zamieszczać linku; znajduje się w drugim artykule), sprzedaje się ją raczej weterynarzom niż właścicielom zwierząt domowych. Nie jestem pewien, co to za połączenie ani czy badanie lub pomysł na produkt był pierwszy; w drugim artykule wspomniano, że przekazuje on wszystkie swoje dochody na jedną z inicjatyw kotów OSU. Może to być znaczący konflikt interesów lub uniwersytet mógł licencjonować swój projekt klipu po studiach, a firma chciała go jako doradcy. Widziałem, gdzie przekonały go badania, że jest to technika pomocna, i uważa, że personel weterynarza powinien mieć łatwy dostęp do tej techniki w sposób spójny i bezpieczny. Lub może to być grabież pieniędzy z recenzowanymi reklamami. W każdym razie próba odtworzenia wyników badania byłaby trywialna, więc byłbym bardzo zaskoczony, gdyby były tak daleko od celu.
Oprócz tego Amerykańskie Stowarzyszenie Praktyków Kotów i Międzynarodowe Towarzystwo Koci Medycyny mówią w swoich wytycznych AAFP i ISFM dotyczących postępowania z kotami , że istnieją pewne kontrowersje wokół techniki wśród lekarzy weterynarii. Wytyczne odnoszą się do badania OSU, więc są świadomi jego wniosków bez ich całkowitego przyjęcia lub odrzucenia. Oni również „zdecydowanie popierają pogląd, że szuranie” - które odróżniają od przycinania - „nigdy nie powinno być stosowane jako rutynowa metoda krępowania i powinno być stosowane tylko tam, gdzie nie ma alternatywy”. („Informacje o technikach scruffing”, strona 9 pliku PDF.)
Osobiście chciałbym zobaczyć więcej badań, zanim zdecydowanie stwierdzę, że jest to humanitarne czy nie. Nie widziałem żadnych bezpośrednich odpowiedzi na badanie OSU ani niczego innego, co używałby warunków clipnosis
lub PIBI
. Instynktownie mówię, że nie widzę nic, co wskazywałoby na to, że jest bolesne lub traumatyczne, a na pierwszy rzut oka wydaje się rozsądne, ale po przeczytaniu tego wszystkiego nadal mogę być przekonany przez praktykującego lekarza weterynarii w obu kierunkach.