Niedawno wypuściłem pierwszą publicznie dostępną darmową wersję Alpha dla mojego top-shootera: Dread
Próbuję zdecydować, czy tygodniowy / dwutygodniowy harmonogram wydawania małych aktualizacji jest lepszy niż bardziej tradycyjne miesięczne (lub dłuższe) duże aktualizacje.
Częstszy harmonogram oznaczałby, że gracze mieliby nową wersję do częstszego grania, ale nowe wersje prawdopodobnie zawierałyby tylko kilka poprawek błędów / dodatków. Czy gracze zmęczyliby się ciągłymi aktualizacjami, czy też odczuwaliby większe przywiązanie, ponieważ są bardziej zaangażowani w proces rozwoju?
Myślę, że ze względu na nieco eksperymentalny charakter mojej gry dobrym pomysłem może być zasugerowanie zmian w nowych funkcjach na etapie niemowlęcym. Ale nie chcę, aby moje pragnienie informacji zwrotnej wpłynęło na moją decyzję.
Jakie są twoje przemyślenia / doświadczenia w tej sprawie?