Czytałem wiele artykułów na temat „Jak (lub dlaczego nie bez) tworzyć gry mobilne bez wydawcy”. Ale niepokoi mnie pytanie:
„Co się stanie, jeśli stworzę grę, która naprawdę trafi na rynek, a ludzie zaczną w nią grać, ALE jakiś wydawca zobaczy moją grę i stworzy podobną grę za 2 tygodnie i sprawi, że będzie ona coraz bardziej udana?”
Czy to jest główny powód, dla którego powinienem wybrać się z wydawcą?
EDYCJA: Moim głównym zmartwieniem nie są tygodnie spędzone na rozwoju (uwielbiam to!). Moje obawy są następujące: ja pracujący BEZ wydawcy (dlatego też nie stosuję tak świetnych technik marketingowych) może zająć trochę czasu, aby moja gra trafiła do innych ludzi. VS inny programista (WYKORZYSTAJĄCY wydawca) może sklonować moją grę, a dzięki wydawnictwu pomaga sklonować grę publicznie szybciej. Zanim ludzie zdadzą sobie z tego sprawę, to naśladowca.