Jakieś pięć lat temu robiłem BJJ około pięć razy w tygodniu. Było to jedno z moich ulubionych hobby wszechczasów, z wyjątkiem całej ilości „irytacji” z tym związanych:
- ból nadgarstka
- drętwienie palca
- ból kolana
- ból dolnej części pleców
- guzy i siniaki
- wyrzucone z powrotem
- Kontuzja kolana
- urazy palców
Wraz z nadejściem rodziny, ojcostwa i ambicji zawodowej zajęło miejsce w moim życiu i ostatecznie zostało wycofane. Ale marzę o tym, by wrócić do tego.
Problem w tym, że mam teraz 41 lat i nie mogę się już pojawiać w kulach i stawach łokciowych. Czy ten rodzaj intensywnego sportu lepiej nadaje się do życia młodego mężczyzny?