Mam 15 lat i ćwiczyłem od 4 miesięcy i pływałem przez rok. Utknąłem w znalezieniu idealnej rutyny treningowej, ponieważ muszę pogodzić podnoszenie ciężarów i pływanie.
Moja rutyna to:
- Poniedziałek: trening
- Wtorek: pływanie
- Środa: trening
- Czwartek: pływanie
- Piątek: trening
Moja rutyna to ABA - BAB, gdzie w pierwszym tygodniu robię A (ciało przednie) - B (ciało tylne) - A, aw drugim tygodniu robię program B - A - B, ale moje wyniki są bliskie Żaden.
Jaki byłby najlepszy sposób na optymalizację wzrostu mięśni? Myślałem o podziale na całe ciało, chociaż moje prostoty i ramiona nie miały dość odpoczynku.