Równowaga jest ważne: badania wykazały, że pomaga uniknąć obrażeń (na przykład w tym badaniu (w języku hiszpańskim) ), to jest przydatne podczas przechodzenia na boso / minimalistyczne biegu (patrz ten lub ten ) i trening propriocepcji jest podstawą programów rehabilitacji po urazach ( to badanie zawiera odniesienia do innych badań potwierdzających te twierdzenia; samo dotyczy propriocepcji w górnej części ciała). Ponieważ czuję, że brakuje mi tego obszaru fitness, postanowiłem nad tym popracować. Niestety nie jestem pewien, jak zmierzyć mój postęp.
Słyszałem o czymś, co nazywa się testem Flamingo - stojąc na jednej nodze z zamkniętymi oczami i mierząc, jak długo możesz wytrzymać. Tutaj założyłem, że kołysanie się jest niedopuszczalne, ale co z małymi mięśniami w mojej stopie? Czuję, że pracują i robię „mikrokorekcje” (czego w końcu próbuję), ale czy mam tylko mierzyć czas, kiedy stoję idealnie nieruchomo, czy też ruch / drganie stopy jest w porządku do testu Flamingo ? Czy są też jakieś inne testy, które pozwolą zmierzyć moją równowagę, zwłaszcza gdy przejdę test Flamingo.
Moja obecna rutyna to w zasadzie test flaminga, powtarzany 10-20 razy dziennie, boso na twardych powierzchniach. Rozumiem, że kiedy jest to bez wysiłku (zdefiniowane, jak sądzę, nie czując żadnego drgania w mojej stopie), mogę przejść do obracania głowy (aby dalej ograniczać równowagę płynów w uchu wewnętrznym i skupiać się wyłącznie na wejściu somatosensorycznym ). Zakładam, że do tego momentu test flaminga będzie zbyt łatwy i potrzebny będzie inny test.