Poprosiłem instruktora siłowni, aby sprawdził moją martwą formę zeszłej nocy, a on powiedział, że robię to źle. Według niego:
- Moje biodra były zbyt niskie w pozycji wyjściowej - mówi, że biodra powinny być tak wysokie, jak to możliwe (nogi prawie proste, ale nie zablokowane, pozostając tak przez cały ruch)
- Pasek nie powinien dotykać podłogi
- Użyj mieszanego uchwytu
Po drodze czuję, jak ścięgna ścięgno się rozciągają, ponieważ moje nogi są tak proste, robiąc to w ten sposób. (Nie jestem naturalnie elastyczny i trudno mi dotknąć palców u nóg) Cały wysiłek w tym ruchu wydaje się pochodzić z dolnej części pleców
Czy on jest w błędzie, ucząc mnie innego rodzaju martwego ciągu, czy też poprawny?
Jaki jest właściwy sposób na martwy ciąg?