Kiedy po raz pierwszy zacząłem trenować siły w liceum, jedną z pierwszych rzeczy, które pamiętam, czytając w sali ćwiczeń, był ten gigantyczny wykres, który podkreślał obszary tak zwanego szybkiego i wolnegowłókna mięśniowe w ciele. Wielu „chłopców”, czyli przyjaciół, z którymi trenowałem, wzięło sobie do serca tę pozorną wiedzę i dla różnych wyglądów, które każdy z nas chciał osiągnąć, zaprojektowaliśmy różne treningi w oparciu o to, czy zmęczylibyśmy nasz „powolny skurcz” „lub” szybko drgające mięśnie. Na przykład ci z nas, którzy chcieli gibkiego wyglądu biegacza, wykonywali ćwiczenia o niskiej masie i wysokiej powtarzalności, abyśmy mogli zmęczyć „wolno poruszające się mięśnie”, a ci, którzy chcieli bardziej masywnego, ciętego wyglądu sprintera, wykonywali więcej treningi o dużej masie i krótkim powtórzeniu, aby zmęczyć „szybko skurczone” mięśnie. * Ta informacja była szczególnie istotna dla tych kilku moich przyjaciół, którzy chcieli wypróbować różne pozycje w drużynie piłkarskiej, która jak każdy zna wagę na wytrzymałości , wytrzymałość,
Niestety badania nad kondycją i odżywianiem jako dyscypliną naukową pełne są dezinformacji i pseudonauki, do tego stopnia, że tak naprawdę nie można wyszukiwać w Google nawet podstawowych informacji, nie obawiając się, że można je sprzedawać lub sprzedawać w jakiś sposób. Mimo to wyraźnie pamiętam, że później gdzieś przeczytałem, że albo „szybkie skurcze” i „powolne skurcze” były pseudonauką, a przynajmniej przestarzałymi terminami, podobnie jak „pies alfa” jest przestarzałym terminem dla tych, którzy badaj hierarchie dominacji wśród wilków, ale termin ten nadal występuje w potocznym języku. Niestety, nie pamiętam dokładnie, a wiele różnych witryn w moich wynikach wyszukiwania wydaje się poważnie podchodzić do „szybkich i szybkich”.
Oto moje kanoniczne pytania:
- Czy „szybkie i szybkie” i „wolne i szybkie” rzeczywiste terminy naukowe? Jeśli tak, to czy są teraz?
Jeśli są naprawdę naukowi, to czy wiedza o nich pomaga lepiej zaprojektować treningi? Na przykład,
- Czy ktoś ma naturalne wyposażenie lub stosunek „szybkiego skurczu” do „wolnego skurczu”? Czy można to ustalić praktycznie?
- Jeśli nie powyższe, to czy w jakiś sposób można przekształcić jeden rodzaj mięśni w inny?
- Czy niektóre mięśnie zawierają więcej jednego włókna mięśniowego niż inne mięśnie? Czy ma to znaczenie przy projektowaniu treningów?
- Czy członkowie niektórych zawodów sportowych (sprinterzy, pływacy) mają inne proporcje szybkich i powolnych zmian niż inne?
(*) Zdaję sobie sprawę, że wielu trenerów siłowych zaleca treningi o dużej masie i niskiej powtarzalności, niezależnie od tego, jaki wygląd chce się osiągnąć. Nie o to pytam . Pytam, czy wymyśliliśmy racjonalne uzasadnienie.