Szukam przepisu na włoskie ciasteczko, które pamiętam jako dziecko. Ciastko ma kształt gnocchi lub cavatelli, ale jest znacznie większe, około 1,5 cala długości i nieco więcej niż jedna czwarta średnicy. Ma jednak wyraźnie kształt litery „C”. Ciastko było smażone, prawdopodobnie głęboko smażone, a następnie nasączone miodem. Kolor jest bardzo głęboki, ciemnobrązowy.
Ciastko jest bardzo gęste, ale łuszczące się. Nie pamiętam bardzo mocnego smaku oprócz miodu, który pamiętam (tj. Nie ma smaku anyżu lub czegoś takiego mocnego). Wydaje mi się, że po to właśnie szukam tekstury.
To nie jest Zeppole (nie nadyma się) ani Muszka (nie tak krucha w teksturze, z pewnością nie tak cienka), ani małe ciasteczka w kształcie groszku (Struffoli?).
W oparciu o nasze drzewo genealogiczne będą to prawdopodobnie ciasteczka z południowych Włoch, pochodzące z Kalabrii. Ale to tylko domysł / wskazówka.