Czytałem o robieniu masła w domu i wszystkie przepisy wymagały surowego (zakładam, że to oznacza niepasteryzowanego) mleka. Dlaczego to?
Mówili też, że czekają, aż śmietana oddzieli się od mleka. Nigdy tego nie widziałem - czy jest coś w pasteryzacji, która stabilizuje emulsję?