Odpowiedzi:
Pozostawienie ich powinno być w porządku, ale wolę nie mieć kapsułki do żucia. Po prostu lekko miażdżę strąki na jednym końcu i odsłoniam nasiona, które są w środku, i wlewam je do tego, co robię. Strąki są prawie puste w środku, a nasiona gubią się, więc łatwo je wysyłać w ten sposób.
Kiedy coś wymaga strąków kardamonu, zyskujesz o wiele więcej smaku, jeśli włożysz cały strąk i otworzysz się, aby odsłonić nasiona. Dostajesz także o wiele więcej smaku, jeśli zdarzy się, że złapiesz kapsułę w kęsie, i to jest… dość mocne. Niektórym się to podoba, na pewno mi to nie przeszkadza, ale moje dzieci wolałyby, żeby nie były zaskoczeniem. Staram się je usuwać.
Uwielbiam robić orzo z kurczakiem, selerem, ziołami i grzybami, a kardamon to kluczowy składnik, którego używam. Łowienie strąków z patelni później było raczej trudne; trudno było ich dostrzec całym tym selerem.
Mam kilka sztuczek, które naprawdę pomagają. Na początek pamiętaj, ile włożyłeś, upewnij się, że wyciągniesz tyle. Pamiętaj, że mogą się podzielić na pół i rozdzielić podczas gotowania, więc nie przestawaj łowić na 2 1/2, jeśli wiesz, że umieściłeś trzy.
Używaj największych strąków w słoiku w przepisach, w których trudno będzie je zauważyć po gotowaniu. Jeśli tylko smakujesz trochę ryżu, skorzystaj z mniejszych - łatwo je zauważyć. Jeśli łatwo wtopią się w naczynie, użyj większych.
Można je również pokolorować za pomocą barwników spożywczych, bez wpływu na smak (właściwe zabarwienie żywności jest neutralne dla smaku). Moczyć je przez pół godziny w kolorze niebieskim lub czerwonym, a następnie ponownie przez piętnaście minut w letniej i ciepłej wodzie, aby upewnić się, że skończą, oddając dowolne zabarwienie, które im dałeś (nie chcesz, aby risotto zmieniło kolor na niebieski). Podziel je po tym, jak to zrobisz.
Przyjmują wystarczającą ilość barw, że wyróżniają się spośród większości innych rzeczy w twoim naczyniu, powinieneś być w stanie powiedzieć, czy masz zamiar położyć kapsułkę na czyimś talerzu (lub po prostu dać znać ludziom, aby na nie patrzeć). To oszczędza Ci wyprawy wędkarskiej, pozwala osobom, które je lubią, po prostu je zjeść i oszczędza trochę czasu. Uwaga, po prostu trochę plamią, nie przybierają dużo koloru, ale wystarczy, aby wyróżniały się na tle innych małych zielonych rzeczy :)
Możesz również przekłuć je bambusową wykałaczką i odciąć wykałaczkę kilka milimetrów od skorupy, aby wyróżniały się łatwiejsze wypadanie, ale to nie zawsze działa, jeśli są starannie ugotowane. Pozostaw wystarczającą liczbę wykałaczek, aby łatwo je było zauważyć - zjedzenie jednego z kęsów byłoby gorsze niż zjedzenie jednego ze strąków. Jest to przydatne głównie do powolnego gotowania.
Na koniec możesz je ugotować na parze, którą dodajesz do potrawy - bardzo łatwo je odcedzić. Może lub nie może działać w zależności od przepisu.
Myślę, że to zależy od potrawy. Jeśli jest to biryani lub inne danie z ryżu, nie miałbym nic przeciwko pozostawieniu ich, ponieważ są łatwe do zobaczenia i usunięcia przez zjadacza. Ale jeśli jest to na przykład mokre curry, prawdopodobnie zrobiłbym to, co mówi Manako - wyodrębnił nasiona na początku, zamiast próbować łowić strąki później.