Czy zepsute jedzenie zawsze sprawi, że będziesz chory?


27

To dziwne pytanie, ale powiedz, że coś się zepsuło, tzn. Źle pachnie, źle smakuje itp.

Czy to naprawdę zawsze sprawi, że będziesz chory? Jak na przykład zepsuty dressing, powiedzmy, że jest kwaśny, pachnie nieprzyjemnie i jesz, czy to cię rozchoruje?

Jeśli tak, to co tak naprawdę choruje? Toksyny / bakterie? czy po prostu jest nieapetyczny?

Pytam, bo spróbowałem trochę RANKU i chociaż smakowało to głównie dobrze (było trochę cierpko), pachniało dość cierpko, ale wyglądało dobrze. Widziałem także ten artykuł o ludziach, którzy jedzą złe jedzenie i nie chorują .


3
Opatrunek na ranczo wykonany jest z maślanki i dlatego powinien mieć kwaśny zapach i smak. Czy opatrunek pachnie gorzej niż wtedy, gdy go kupiłeś, czy też po raz pierwszy próbujesz?
Ross Ridge,

2
Chciałbym również dodać, że rzeczy, które źle pachną, można również uznać za „dobre”. tj. en.wikipedia.org/wiki/Fermented_fish
Viktor Mellgren

Odpowiedzi:


64

Co większość ludzi nie dostać, jeśli chodzi o bezpieczeństwo żywności: Zepsute jedzenie ma szansę dokonywania jesteś chory.

Kiedy jedzenie jest wyraźnie zepsute, rosną w nim duże kolonie bakteryjne. Oznacza to, że został on wystawiony na działanie warunków sprzyjających rozwojowi bakterii. Wszystko, co było obecne w twoim jedzeniu, będzie rosło, chyba że coś innego nie będzie z niego konkurować.

Bakterie, które powodują, że jedzenie jest obrzydliwe, rzadko powodują choroby. Ale gdyby mieli szansę urosnąć, prawdziwe patogeny również miały szansę urosnąć. Jeśli były obecne, rosły, a ty je spożyjesz, wraz z wszelkimi odpadami wytwarzanymi przez ich kolonię.

Zakładając, że w twoim jedzeniu były bakterie zakaźne, jesz. Odtąd zależy to od wielu czynników, czy zachorujesz, czy nie - ilość, którą zjadłeś, kwasowość treści żołądkowej, stan układu odpornościowego. To ostatnie nie oznacza, że ​​„zachorujesz tylko, jeśli będziesz mieć upośledzoną odporność” - to tak, jakbyś przebywał w pobliżu osoby z grypą, nawet jeśli twój układ odpornościowy jest nienaruszony, nadal możesz go złapać.

Są patogeny, które nie mogą cię zarazić, ale po prostu wytwarzają toksyny. Botulinum jest dla nich dzieckiem plakatu, ale myślę, że B. cereus działa również poprzez toksyny. W takim przypadku jedzenie cię zatruwa. W zależności od rodzaju i ilości spożytej toksyny, a także od aktualnego stanu twojego organizmu (głównie czynności wątroby), objawy mogą przebiegać w całym spektrum od „tak słabego, że ich nie zauważasz” do „umierasz pomimo bycia prawidłowo zdiagnozowane i leczone ".

Następnie istnieje kilka bardziej egzotycznych możliwości, na przykład Hep C nie może powodować samego raka wątroby, ale robi to (czasami) w obecności rodzaju toksyny wytwarzanej przez pleśnie. Ale tak naprawdę nie jest to już uważane za chorobę przenoszoną przez żywność, chociaż możliwe jest, że jedzenie spleśniałego jedzenia było przyczyną. Nie wchodzi w zakres bezpieczeństwa żywności, ponieważ usterki nie można przypiąć do konkretnego dania, które zjadłeś. Niemniej jednak jest to kolejny powód, aby nie jeść zepsutego jedzenia.

Istnieje również możliwość, że twoje zepsute jedzenie w ogóle nie ma czynników chorobotwórczych, a drobnoustroje psujące się pokonały wszystkich złych facetów, i wtedy oczywiście nic się nie dzieje.

Podsumowując: jeśli jesz zepsute jedzenie, są cztery możliwe wyniki:

  • Zachorujesz (natychmiast lub z okresem inkubacji 2-3 dni) i zauważysz to
  • Zachorujesz (natychmiast lub z okresem inkubacji 2-3 dni), ale objawy są tak słabe, że nawet tego nie zauważasz
  • Masz inny problem zdrowotny, wkrótce po jedzeniu, a nawet lata później, nie wiedząc, że to zepsute jedzenie go spowodowało
  • Nic się nie dzieje.

Nie ma sposobu, aby przewidzieć, który nastąpi. W rzeczywistości te wyniki są możliwe w przypadku każdej spożywanej żywności, w tym bezpiecznej żywności, ale spożywanie niebezpiecznej żywności znacznie zwiększa prawdopodobieństwo pierwszych rezultatów, a spożywanie zepsutej żywności jeszcze bardziej ją zwiększa.


2
Większość bakteryjnych patogenów wymaga okresu inkubacji po spożyciu, zanim pojawią się objawy. Możesz nie zachorować dopiero następnego dnia lub nawet kilka dni później. Właśnie dlatego epidemie mogą być trudne do odnalezienia w źródłach. Ludzie zwykle obwiniają to, co właśnie jedli, ale tak naprawdę było to coś, co jedli kilka dni temu.
Ross Ridge,

@RossRidge dobry punkt, zaktualizuję go. Chociaż okres inkubacji rzadko jest zbyt długi - moja pamięć mówi od 48 do 72 godzin, czy masz lepsze dane?
rumtscho

3
@rumtscho W porównaniu z tym, co ludzie myślą, że jest okres inkubacji („Zjadłem w tej restauracji, a potem naprawdę zachorowałem!”), dwa dni to dość długi czas.
Cascabel

4
Według CDA wydaje się bardzo różna. Aby pojawiły się objawy: 12-72 godzin w przypadku salmonelli, 6-24 godzin w przypadku Clostridium perfringens, 2-5 dni w przypadku Campylobacter, 1-10 dni w przypadku E. coli O157: H7. cdc.gov/salmonella/general/index.html cdc.gov/foodsafety/clostridium-perfingens.html cdc.gov/nczved/divisions/dfbmd/diseases/campylobacter cdc.gov/ecoli/general/index.html
Ross Ridge

7
Morał tej historii jest taki: nigdy nie zakładaj, że to, co właśnie zjadłeś, spowodowało zachorowanie, i jako następstwo nie zakładaj, że jesteś „w porządku”, jeśli uda ci się przejść przez noc po zjedzeniu czegoś niebezpiecznego. Zatrucie pokarmowe jest nie tylko trudne do prześledzenia, jest w zasadzie niemożliwe, a większość ludzi ma niebezpiecznie błędne wyobrażenia o tym, jak dokładnie potrafią zidentyfikować przyczynę.
Aaronut,

12

Podoba mi się odpowiedź Rumtscho, ale czuję potrzebę jej uzupełnienia.

Spożycie jest głównym czynnikiem, jeśli zachorujesz, więc odpowiedz na swoje główne pytanie - TINY odrobina złego opatrunku na ranczo raczej nie spowoduje choroby.

Celowo psuje się wiele produktów spożywczych - jogurt, maślanka, twarożek, ser (szczególnie ser pleśniowy i inne pleśniowe), mięso dojrzewa, aby bakterie mogły rozerwać tkanki. Fermentacja obejmuje również hodowlę bakterii, więc technicznie zakwas, wino i piwo są również wytwarzane ze zepsutego jedzenia. Penicylina pochodzi z pleśni. Więc nie ... nie wszystkie zepsute jedzenie sprawi, że będziesz chory, tak jak nie wszystkie zarazki są złe.

Myślę, że wiele z tego, czy zachorujesz, zależy od twojego układu odpornościowego i możesz faktycznie zbudować odporność na niektóre zarazki (takie jak szczepienia).

Przypadek 1: Amerykanie chorują podczas picia wody w Meksyku - większość Meksykanów tego nie robi, prawdopodobnie dlatego, że są narażeni na nią od najmłodszych lat.

Przypadek 2: Mój były miał zły zwyczaj tylko płukać butelki naszej córki, które pozostawiły w nich powłokę mleka, i jestem prawie pewien, że nie złapałem go za każdym razem. Niewielka ilość zarazków nigdy nie wystarczyła, by ją rozchorować (na szczęście). Pewnego dnia, gdy miała półtora roku, podał jej butelkę do łóżeczka i ta zniknęła. Nadal nie mam pojęcia, gdzie ona to ukryła, ale kilka dni później poszedłem obudzić ją z drzemki, a ona ją piła (SZCZĘŚCIE! Tato krzyknął za to wszystko, jeśli się zastanawiałeś). Nie zachorowała i muszę się zastanawiać, czy to ma coś wspólnego z faktem, że tata narażał ją na małe ilości zarazków za pomocą wypłukanych butelek.

Przypadek 3: Nawet w środku lasu nie powinieneś pić ze strumieni, ponieważ zwierzęta robią kupy w pobliżu i to może powodować mdłości (myślę, że to Giardia lub coś w tym rodzaju). Czy chcesz mi powiedzieć, że zwierzęta nie kupowały w pobliżu strumieni, gdy żyli rdzenni Amerykanie i pionierzy? I nie słyszysz, że większość z nich zawsze choruje lub umiera z powodu picia ze strumieni.

Przypadek 4: Siostra mojego chłopaka dała nam kiedyś gulasz ... po tym, jak zjadłem około pół miski, znalazłem w misce kawałek spleśniałego jedzenia (SZCZĘŚCIE !!!). Nigdy nie zachorowałam na to (z wyjątkiem nudności, kiedy myślę o jedzeniu pleśni - FUCIE !!!).

Ale żeby odpowiedzieć na twoje główne pytanie ... Nie, zepsute jedzenie nie zawsze choruje. Nie, prawdopodobnie nie zachorujesz na TINY smak zepsutego opatrunku na ranczo, chyba że jest to okropnie zepsute (i nawet nie jestem pewien, czy to możliwe) lub twój układ odpornościowy jest osłabiony.


5
w odniesieniu do przypadku 3 przypomina mi to wynik Oregon Trail: „Umarłeś na czerwonkę”
Michael

5
Giardia może cię nie zabić, ale jeśli nie zostanie leczona, wpłynie na twoją zdolność do prawidłowego trawienia pokarmu, potencjalnie przez resztę życia. Stąd historyczne populacje Giardii zwykle łatwiej łapią inne choroby i na ogół nie żyją długo
TFD,

4
Dotyczy przypadku 2: istnieją mocne przesłanki, że małe ilości bakterii są rzeczywiście korzystne. Nie rodzimy się z działającymi układami odpornościowymi. Gdy dzieci dorastają, układ odpornościowy uczy się rozpoznawać bakterie i rozwija na nie reakcje immunologiczne. Wzrost alergii może być spowodowany tym, że układ odpornościowy nie uczy się od normalnych, pospolitych bakterii, a zamiast tego atakuje sam organizm.
MSalters

2
@MSalters Mieszasz choroby autoimmunologiczne i alergie, oba są bardzo różne. Alergie nie obracają się „przeciw ciału”, oznaczają po prostu nadmierną reakcję na jakiś obcy przedmiot. Nadal atakują obcy obiekt, a nie twoje ciało. Kontrastuj z nietolerancją glutenu lub alergią na pszenicę i celiakią (autoimmunologiczna - obecność glutenu powoduje atak twojego jelita).
Luaan

2
Ugh, więcej niepotwierdzonych dowodów na bezpieczeństwo żywności. To naprawdę kompletny nonsens. Być może największym problemem z anegdot, jak to jest, że kiedy ludzie mówią „ja / on / ona nie chorują”, niezmiennie oznacza, że oni nie wydają chorować zaraz potem. Problem polega na tym, że choroba może rozwinąć się kilka godzin, a nawet dni później, i do tego czasu większość ludzi zapomniała o pierwotnym incydencie. W każdym razie można powiedzieć, że jest to nienaukowe, ponieważ odnosi się do hodowli fermentacyjnej i starzenia na sucho jako „celowo zepsute”.
Aaronut

7

Opinia lekarza: Żywność wykorzystująca fermentację, chemikalia (ocet, sól, cukier), bakterie, grzyby, drożdże itp. W swojej produkcji nie są „zepsute”, są „przetworzone” i zawierają wiele regionalnych specjałów, które są mniej smaczne wielu w USA, z wyjątkiem alkoholi.

Zepsucie odnosi się bardziej do sytuacji, gdy żywność staje się niejadalna z powodu albo nadmiernego wzrostu dodanych organizmów przetwarzających (patrz trzytygodniowy Camembert), nagromadzenia patogennych populacji lub ich toksycznych produktów ubocznych, lub odwodnienia z powodu złego przechowywania. Zasadniczo produkty uboczne celowo dodanych organizmów nie są szkodliwe, w przeciwnym razie nie wykorzystalibyśmy ich, ale amoniak w serze jest zbyt duży (i uruchamia detektory wybuchowe na lotniskach !, jak się dowiedziałem). Patogeny to organizmy lub ich produkty uboczne, szkodliwe dla ludzi.

Istnieje kilka dróg choroby na żywność: 1) Żywność może być zanieczyszczona w produkcji wysoce zjadliwymi organizmami, które dobrze rosną nawet w niewielkich ilościach (wirusowe zapalenie wątroby typu A, dur brzuszny, cholera) i wskazują na potrzebę unikania zatrudniania ich, oraz ćwiczyć dobre mycie rąk. Żadna ilość odpowiedniego miejsca do przechowywania nie pozwala na to.

2) W cyklu produkcyjnym żywność może być zanieczyszczona mniej zjadliwymi organizmami, które mogą przetrwać kwas żołądkowy i rosnąć w jelitach i wywoływać choroby. Mycie produktów spożywczych (E. coli) i pełne gotowanie do temperatur bakteriobójczych (Salmonella) zmniejsza ryzyko choroby, podobnie jak przechowywanie w chłodni w celu zmniejszenia liczby tych bakterii, na które narażony jest konsument. Układ odpornościowy może poradzić sobie z mniejszą liczbą tych zanieczyszczeń. Osób z upośledzeniem odporności lub niedojrzałych immunologicznie (dzieci) robią tutaj gorzej, stąd instrukcje, aby w pełni ugotować jajka dla dzieci.

3) Żywność może być źle przechowywana, tak że mniej zjadliwe patogeny rosną do wielkości populacji, co sprawia, że ​​choroba jest wysoce prawdopodobna. Tam, gdzie żywność jest już zamieszkana przez dodatkowy organizm, taki jak jogurt, produkty odpadowe organizmu mają tendencję do tłumienia innych organizmów, a tym samym sprawiają, że psucie są mniejszym problemem, stąd historycznie zastosowanie tej metody przedłużania przechowywania. Ale w innych produktach żywnościowych, jeśli bakterie są obecne (i stale znajdują się w powietrzu), ciepłe przechowywanie spowoduje przerost. Jeśli zastosowane zostaną niewłaściwe metody przygotowywania (krojenie warzyw na deskach mięsnych itp.), Prawdopodobieństwo przerostu Salmonelli jest wysokie. Utrzymuj powierzchnie i narzędzia w czystości i oddzielone! Bogatsza żywność, większa powierzchnia (np. Siekane mięso), ekspozycja na organizmy żyjące w powietrzu, wilgoć i ciepło łączą się, aby wspierać rozwój bakterii, więc zamknięte, chłodne, suche,

4) Gdy warunki przechowywania pozwalają na rozwój bakterii, występują dwie metody choroby. Po pierwsze, bezpośredni patogen rośnie do liczby zbyt wysokiej, aby organizm mógł sobie z tym poradzić, a spożycie prowadzi do wzrostu jelit. Ta metoda zwykle pojawia się jako choroba po kilku dniach, gdy patogen, powiedzmy Salmonella, albo atakuje tkanki, albo wytwarza toksynę odpowiedzialną za objaw (biegunka itp.). Choroba jest szybsza w zależności od ilości połknięcia.

5) Wiele zatruć pokarmowych wynika jednak z metody pośredniej: organizm wytwarza toksynę, gdy rośnie w „przechowywanym” pożywieniu, a spożycie powoduje szybką chorobę, ponieważ toksyna jest wchłaniana, często w żołądku. Ten typ odpowiada za choroby „30–90 minut po jedzeniu”, często powodowane przez gronkowce znalezione na ludzkiej skórze i nie dezaktywowane przez ogrzewanie. Ponownie, metody przygotowawcze są zwykle winne, pogarszane przez ciepłe przechowywanie.

6) Często nie jest możliwe ustalenie, czy żywność jest skażona jak powyżej, ponieważ niektóre organizmy chorobotwórcze i toksyny nie wytwarzają żadnych oczywistych markerów wykrywalnych przez ludzi. Ale jeśli istnieje zepsucie z powodu nieszkodliwego organizmu, jest to oczywiście znak, że szkodliwe rzeczy mogą również być obecne, a zatem lepiej unikać jedzenia, prawda?

7) Wirusowe zapalenie wątroby typu B i C są przenoszone przez kontakt krew-krew, a nie doustnie. I hepC powoduje raka wątroby poprzez długotrwałe zakażenie prowadzące do powstania blizny, która przekształca się w raka po około 25 latach, przy pewnej pomocy interakcji wirus-gospodarz, o ile wiemy.

8) Większość pleśni jest nieszkodliwa, ale wysokie stężenia źle smakują, nawet na serze. Forma orzechowa nie jest, ponieważ wytwarza aflatoksyny. Na jedzeniu rośnie wiele innych rzeczy, takich jak śluzowce, które są obrzydliwe, ale nie szkodliwe. Mimo to są markerem psucia się.

Odcinam pleśń od sera, ponieważ nie mogę go zmarnować. Wolę świeższe rzeczy, tys. Przechowuję wszystko, co mogę zmieścić w lodówce, ponieważ opóźnia to utlenianie, które źle smakuje, ale samo w sobie nie jest szkodliwe. Pomyśl o oliwie z oliwek.

Krótko mówiąc, poznaj swój cykl żywności.


1
„Opinia lekarza”, czy to oznacza, że ​​jesteś lekarzem, czy dokumentujesz opinię, którą wydał lekarz?
rackandboneman

2

To zależy, co tam jest; w większości przypadków to toksyny powodują choroby, a nie same organizmy, ale to jest uogólnienie. Spleśniały ser jest zły - chyba, że ​​ma być spleśniały, w którym to przypadku jest dobry (cóż, nie dla mnie, ale dla ludzi, którzy lubią niebieski ser, to jest ...)

Bakterie są złe - chyba że zdarzają się być „towarzyskie” jak w kwaśnej śmietanie lub jogurcie… być może źródłem twojego „tang” - ale być może nie, lub nie jedyną rzeczą…

Niektóre z najgorszych stworzeń tak naprawdę nie powodują, że jedzenie nie pachnie ani nie smakuje źle (botulizm naszego dobrego przyjaciela, nieco odmieniony ostatniej nocy.) Możesz mieć zepsute jedzenie, które pachnie i smakuje okropnie i nie wyrządza ci krzywdy, ale jeśli podobnie pachnąca partia ma botulizm, to może cię zabić - lub możesz mieć taki, który pachnie dobrze, ale nadal cię zabija.

To trudny temat.


„Tang” w nabiałach to prawie na pewno kwas mlekowy. Jest to sztuczka Lactobacillus, aby zatrzymać swoje źródło pożywienia dla siebie. Jest o wiele bardziej kwasoodporny niż większość konkurujących bakterii, więc wydalając kwas, zatrzymuje inne gatunki.
MSalters

1
Nie zrównałbym pleśni z bakteriami. Większość pleśni jest zła, z niewielką różnorodnością szczepów stosuje się w produkcji sera; i odwrotnie, większość bakterii jest łagodna i tylko garstka szczepów powoduje poważne problemy.
Aaronut

Nie zgadzam się, że bakterie są złe. W tej chwili każdy z nas ma tryliony bakterii w naszym ciele. Zdecydowana większość z nich przynosi korzyści w sposób symbiotyczny: bez nich umarlibyśmy. Choć myślenie o tych drobnych, jednokomórkowych organizmach pełzających po nas ... rujnujących nas ... ropiejących nas ... rozmnażających się na nas ... potrzebujemy ich i one nas potrzebują. Jest bardzo mała mniejszość bakterii, które są dla nas złe.

2

Są również rzeczy, które mogą przytrafić się twojemu jedzeniu, które nie spowodują żadnych natychmiastowych objawów, ale które są dość złe dla ciebie na dłuższą metę. Na przykład niektóre pleśnie wytwarzają mikotoksyny (najsłynniejsze z nich to aflatoksyny), które mogą zwiększać ryzyko raka.

Poza tym uważam, że rumtscho wyjaśniło powody, dla których nie powinieneś jeść zepsutego jedzenia w jej poście .


1

Tutaj jest wiele dobrych odpowiedzi, więc skupię się na części, która jest w większości pomijana.

Ogromna część spożywanego jedzenia jest zepsuta. Celowo. Przyczyny każdego z nich są bardzo szerokie, od zapobiegania szkodliwemu psuciu (konserwowaniu żywności), po poprawę smaku, tekstury itp.

Najbardziej oczywiste z tych produktów to oczywiście sery i jogurty. Nawet najprostsze sery można uznać za „zepsute” - powstały w wyniku wystawienia mleka na działanie enzymów żołądkowych. „Hodowany” ser obejmuje ponadto pleśnie lub bakterie. Jogurt zależy całkowicie od wprowadzenia bakterii do mleka. Wiedząc o tym, twierdzenia o „antybiotykach w mleku” są dość absurdalne, prawda? :) Pamiętaj, że zanim przyzwyczaisz się do jedzenia (nowego rodzaju) sera lub jogurtu, wiele twoich systemów bezpieczeństwa krzyczy: „nie jedz tych śmierdzących, brzydkich, źle smakujących rzeczy!”. W rzeczywistości zapach jest doskonałym wskaźnikiem psucia się (co nie jest zaskoczeniem) jednym z głównych zastosowań zapachu u ludzi. Nie może wykryć, czy zepsucie jest rzeczywiście szkodliwe.

Szynki są często pomijanym przykładem. Zazwyczaj nie mają dodanych kultur bakteryjnych podczas produkcji, ponieważ są w porządku z tym, co już mają. Kluczową częścią jest dodanie soli. W przeciwieństwie do tego, co słyszałeś, sól nie zabija bakterii. W rzeczywistości istnieje niezła gromada bakterii, które lubią słone mięso, o których słyszałeś - pałeczki kwasu mlekowego. Powodem, dla którego sól może być używana do konserwowania mięsa, jest to, że powoduje ona znaczny bilans wzrostu bakterii w mięsie na korzyść tych bakterii mlekowych, które są dla nas nieszkodliwe (a właściwie korzystne). Inne kultury, z których niektóre mogą być szkodliwe, nie są w stanie konkurować, więc ich liczba pozostaje stosunkowo niska.

Jeśli pójdziesz dalej, nawet chleb można do pewnego stopnia uznać za „zepsuty”. Jego produkcja zależy w dużej mierze od enzymów i mikroorganizmów, które rozkładają skrobie pszenicy i żyta. Oprócz drożdży, znajdziesz również nasze stare, przyjazne przyjazne bakterie kwasu mlekowego - w „naturalnym” chlebie na zakwasie, bakterie kwasu mlekowego predestynują ciasto na drożdże lub (szczególnie w chlebie żytnim), są odpowiedzialne za prawie cały zakwas.

Napoje alkoholowe można również uznać za zepsute jedzenie. Podobnie jak chleb, są one wytwarzane przez fermentację świeżej (lub nawet zepsutej) żywności, zamieniając cukry w oryginalnych owocach (lub np. Ziarnach) w etanol i różne inne produkty uboczne. Nie wspominając o tym, że traci również wiele mikroskładników pokarmowych, co jest powszechnym czynnikiem w szkodliwym psuciu.

Wiele lokalnych przysmaków ma tendencję do psucia się - w zasadzie za każdym razem, gdy jesz jakiś przysmak, który pachnie okropnie, prawdopodobnie jest to (kontrolowane) psowanie. Na przykład Olomoucké tvarůžky, bardzo nieprzyjemnie pachnący morawski ser, faktycznie wykorzystują te same bakterie, które powodują śmierdzące stopy. To samo znajdziesz również w wielu tradycyjnych winach (pamiętasz część, w której ludzie miażdżą winorośl bosymi stopami? Mniam, mniam, prawda?: P).

Jaki rodzaj psucia się zawsze powinien być krytyczny?

  • Pleśnie są ogólnie niebezpieczne i mogą powodować przewlekłe, nieuleczalne choroby; chyba że jest to wyhodowana pleśń (np. spleśniały ser), trzymaj się z daleka. Gotowanie jedzenia nie pomoże, ponieważ szkodliwą częścią zwykle nie są same pleśnie, ale wytwarzane przez nie toksyny - nie znikną one podczas gotowania. Wycięcie spleśniałej części zwykle też nie pomoże - zanim zobaczysz pleśń, zwykle rośnie ona przez całe jedzenie.
  • Wszystko z jajkami lub drobiem. Naprawdę nie chcesz Salmonelli , to jest naprawdę brzydkie. Obejmuje to oczywiście rzeczy takie jak sosy, majonez i tym podobne. Trzymaj się z daleka. W razie wątpliwości (jak w przeszłości, miałem te jajka od jakiegoś czasu, ale nie wykazują żadnych widocznych ani nieprzyjemnych śladów zepsucia), upewnij się, że dokładnie je ugotujesz . Używanie takich jajek w upieczonym posiłku, który był w piekarniku przez wiele godzin w 70-90 ° C, jest prawdopodobnie w porządku. Używanie ich np. W jajecznicy to zły pomysł. Używanie ich w majonezie wymaga jedynie kłopotów.
  • Żywność pozostawiona w kontakcie z ziemią, zwłaszcza gdy jest pozostawiona na słońcu.

Ludzie są właściwie dość tolerancyjni na wiele różnych rodzajów psucia się, ale jeśli nie jesteś do tego przyzwyczajony, jest to dość ryzykowne.

Ale nawet w przypadku innego zepsucia zawsze traktuj jedzenie, które nie pachnie lub nie wygląda dobrze z podejrzliwością. Jeśli nalegasz na zjedzenie go, spróbuj najpierw bardzo małej porcji - ilość jest ogromnym czynnikiem w wielu złych rzeczach, które mogą ci się przytrafić. Jednak, jak zauważył @rumntscho, jest to dalekie od ognioodporności - wiele infekcji i zatruć może zająć dużo czasu, a nawet niewielka dawka może nie zauważyć kłopotów.


0

Jedzenie rzadko psuje się samo. Zepsucie jest zwykle wynikiem wielu różnych bakterii i grzybów żyjących na produktach spożywczych, konsumujących je i gromadzących odpady lub metaboliczne produkty uboczne. Te produkty uboczne mogą być dla ciebie toksyczne. Same organizmy mogą być trujące lub mogą wywoływać silną reakcję immunologiczną (co może być również niewygodne).

Jednak nawet bez bakterii żywność może ulegać reakcjom chemicznym, które ją rozkładają. Zdegradowane jedzenie może być nadal złe. Prawdopodobnie mikroorganizmy są najniebezpieczniejszą częścią zepsutego jedzenia, ale nie jedyną: można łatwo wysterylizować kawałek zepsutego jedzenia i istnieje szansa, że ​​nadal nie byłoby dobrze jeść.

Po pierwsze, może mieć silny zapach lub smak i może rozwinąć szkodliwe substancje, które mogą powodować wymioty. Poza tym chemikalia w zepsutym jedzeniu mogą cię zatruć.


0

Jako dodatek do odpowiedzi rumtscho:

Możesz zmniejszyć ryzyko infekcji bakteryjnej, gotując ją (z wyjątkiem wyjątkowych bakterii, które mogą przetrwać gotowanie, ale są one raczej rzadkie i rzadko niebezpieczne).

Nie możesz złagodzić toksyn gotując (na ogół mogą się one rozpaść z powodu upału, ale większość tego nie robi).

Inne czynniki, które należy wziąć pod uwagę, to sposób, w jaki jedzenie poszło nie tak. Surowe mleko psuje się zupełnie inaczej niż mleko pasteryzowane (mleko surowe zwykle jest nadal w porządku, ale jeśli chcesz być bezpieczny, nie licz na to, może zawierać e-coli).

Aby sobie z tym poradzić, rozwinęliśmy zmysł węchu i smaku. Jeśli martwisz się, że coś jest nie tak, powąchaj i / lub posmakuj. Jeśli ci się nie podoba, nie jedz. W przeciwnym razie możesz podjąć ryzyko. Jeśli nie jesteś do tego przyzwyczajony, zdobądź także opinię innych ludzi (niektórzy wydają się nie wąchać ani nie smakować złego jedzenia tak dobrze, chciałbyś dowiedzieć się, że jesteś jednym z nich bez zatrucia pokarmowego).

Korzystając z naszej strony potwierdzasz, że przeczytałeś(-aś) i rozumiesz nasze zasady używania plików cookie i zasady ochrony prywatności.
Licensed under cc by-sa 3.0 with attribution required.