Przez długi czas, zanim zrumieniłem mięso, które następnie duszono, pokryłem je mąką, aby zapewnić odpowiednią konsystencję powstałego sosu. Czy są wady tej metody? Czy powinienem po prostu przyrumienić mięso na duszone potrawy bez mąki, a następnie zagęścić duszący płyn zawiesiną?