Właśnie skończyłem przygotowywać doskonale wyglądający stek i jak zwykle nadwrażliwy wykrywacz dymu w moim mieszkaniu postanowił odejść. Nie chcąc odkładać steku z powrotem na patelnię, jednym błyskem oszołomienia, gdy usiłowałem znaleźć szmatę, by zacząć zmiatać dym, upuściłem stek w jedynym innym naczyniu, które było na blacie - na tym samym talerzu które trzymało mięso, zanim je ugotowałem.
Doszedłem do wniosku, że skoro wnętrze zostało już ugotowane, prawdopodobnie mógłbym po prostu ponownie przeszukać otoczenie na dużym ogniu przez około 30 sekund, aby zabić bakterie powierzchniowe, które mogły zostać zebrane. Które zrobiłem Tak naprawdę nie wygląda to gorzej na zużycie, ale nie do końca przekonałem się, że jest to bezpieczne.
Czy ktoś wcześniej wpadł na ten scenariusz i przeżył go? Czy jest coś jeszcze, co mogę zrobić, aby zagwarantować bezpieczeństwo bez całkowitego zniszczenia steku?