Próbowałem zrobić domowy ajerkoniak w ostatnie święta. Okazało się dobrze, ale jajka były problemem. Myślałem o zakupie pasteryzowanych jaj, ale za dwa tuziny wydano by mi 12 dolarów, co wydawało się nieprzyzwoite.
Pasteryzacja była ważna, ponieważ moje małe dziecko mogło chcieć ajerkoniaka, więc musiało być bardzo bezpieczne.
Więc pasteryzowałem jajka, podgrzewając je po kolei w mikrofalówce, mieszając, podgrzewając itp., Aż osiągną 145 ° C. Mogłem rozdzielić żółtka, ale nie pamiętam dokładnie. O technice czytam na blogu. To działało wystarczająco dobrze, ale skończyło się na kawałkach gotowanego jajka w nogach jajka. Nie jest to wielka sprawa, ale spędziłem dużo czasu na tym ajerkoniaku i byłem rozczarowany, że nie był idealny.
Jaka jest dobra technika pasteryzacji jajek, która nie powoduje porcji i nie doprowadza jaj do odpowiedniej temperatury?