Mam plastikowy słoik o pojemności 30 uncji z pieczonymi, niesłodowanymi łuczniczymi farmami Orzechy nerkowca. Zauważyłem, że po „otwarciu” przez tydzień lub dwa (tj. Pokrywa jest mocno przykręcona do słoika, ale początkowa papierowa plomba została złamana), orzechy zaczynają wydzielać rybi zapach. Są nadal twarde i nie ma śladów pleśni - orzechy są doskonale, ale nie smakują jak typowe orzechy nerkowca.
Po pierwsze, co tu się dzieje? Czytałem gdzieś, że jest to spowodowane utlenianiem, być może zbyt wysokim poziomem wilgoci w powietrzu, kiedy otwieram słoik. Po drugie, jak mogę to poprawić? Czy byłoby lepiej, gdybym trzymał nerkowce w zamrażarce? Czy zamiast tego powinienem kupić solone nerkowce? Intuicja mówi mi, że ten problem nie powinien mieć wpływu na solone nerkowce, ponieważ sól wchłania wilgoć.