Niedawno wdałem się w zaskakująco ostry spór z przyjacielem o tym, na jakim poziomie wrzenia powinieneś ugotować swój makaron. On (inżynier) argumentował, że przenoszenie ciepła pozostanie takie samo bez względu na poziom wrzenia i że wszystko powyżej duszenia będzie marnowaniem energii. Spojrzałem na to mniej z punktu widzenia przenoszenia ciepła i argumentowałem, że wyższy wrzód zwiększy pobudzenie i spowoduje, że makaron będzie się mniej przylegał do siebie.
Więc co to jest? Czy wyższe gotowanie faktycznie jest marnotrawstwem (niewielkiej ilości) energii?