Jestem wielkim fanem herbaty. Pochodzę z Pendżabu w Indiach. Lubię to z kardamonem, mlekiem i wodą w proporcji 1: 1. I lubię gotować wszystko razem (tak dzieje się w większości indyjskich gospodarstw domowych). Ostatnio zauważyłem, że herbata smakuje znacznie lepiej, jeśli po nalaniu herbaty wlewam cukier do kubka, zamiast gotować cukier ze wszystkim. W ten sposób smakuje tak świeżo, że całkowicie przestałem dodawać cukier podczas gotowania. Czy jest ktoś, kto podziela ze mną ten gust i może dać jakieś naukowe wyjaśnienie na czym polega różnica?