Jeśli ktoś użyłby zwykłego drewna (dąb, hikora itp.) Ze stosu drewna, który siedział w deszczu i pogodzie przez pewien umiarkowany czas, a w konsekwencji może być schronieniem dla niektórych pospolitych grzybów, czy dym z takiego drewna osadzałby się na jedzeniu powodować chorobę?