Dzisiaj parzyłem trochę jarmużu i postanowiłem też spróbować trochę awokado, więc dodałem je na ostatnie 2 minuty (około 6 minut).
Ku mojemu zaskoczeniu, awokado wyszło, smakując dokładnie jak żółtka jajek na twardo. Tekstura była bardziej papkowata, ale smak był taki sam.
Czy ktoś ma dobre wytłumaczenie, dlaczego tak się stało?
PS Wylałem na jarmuż sporą ilość (wystarczającą do uzyskania jasnego płaszcza) oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia.