Do tej pory zauważyłem, że sposób zagniatania ciasta robi dużą różnicę. Wydaje mi się, że istnieją 2 podstawowe podejścia, jednym z nich jest utrzymanie wszystkich powierzchni / dłoni / narzędzi suchych za pomocą dodatkowej mąki, aby zapobiec przywieraniu, drugim jest utrzymanie mokrych powierzchni / dłoni / narzędzi (zwykle używam odrobiny oliwki olej), aby uniknąć przywierania.
W przypadku około 60% hydratacji ciasta do pizzy: w obu podejściach to, co kończy się tym, że ciasto na zewnątrz jest inne niż wnętrze (albo dlatego, że jest pokryte mąką lub olejem). Dodanie zbyt dużej ilości dodatkowej mąki lub oleju do przepisu może go zniszczyć. Staram się ugniatać ciasto, aby na zewnątrz jak najwięcej pozostało na zewnątrz. Robię to poprzez walcowanie, zgniatanie i rozciąganie ciasta, a nie jego składanie lub odrywanie. Starając się zachować wnętrze od wewnątrz i na zewnątrz na zewnątrz.
W przypadku bardzo mokrych ciast: żadne z tych podejść nie zadziała, jeśli użyjesz rąk. Do tych ciast używam niewielkiej ilości oleju na powierzchnię i wielokrotnie składam ciasto na trzy części za pomocą narzędzia, takiego jak skrobak do ciasta lub podobny. Możesz powstrzymać się i użyć niewielkiej ilości wody, aby skrobak do ciasta był mokry podczas tego procesu, aby uniknąć przywierania ciasta do skrobaka.
Po początkowej części procesu ugniatania ciasto będzie bardziej rozwinięte i będzie się trzymać razem, bez zbytniego sklejania się. I możesz zmienić na inne techniki ugniatania, jak chcesz. Ogólnie rzecz biorąc, jeśli chcesz, aby twoje ciasto było wilgotne, wydaje mi się, że rozwiązaniem jest nie dodawanie mąki.
Możesz także spróbować włączyć fazę autolizy do przygotowania ciasta, co może pomóc zmniejszyć ilość potrzebną do dotknięcia ciasta.