Robię zupę z szynki i groszku, ale mam tylko suszony groszek. Czy skorupa całego grochu utrudni strawienie zupy? Czy skorupa zepsuje smak? A może po prostu dodaje więcej błonnika i utrzymuje rośliny strączkowe razem, nadając zupie inną teksturę?
Dlaczego szefowie kuchni wolą rozdrobniony groszek niż cały groszek?