Próbowałem (kilka razy) stopić czekoladę, ale oczywiście robię coś złego:
- Zagotuj garnek z wodą
- Umieść metalową miskę nad garnkiem
- Umieść czekoladę w misce
- Poczekaj, aż czekolada się skończy!
(Oczywiście para unosi się z garnka i wchodzi do miski)
Co ja robię źle? Nie jestem przeciwny używaniu mikrofalówki, czy to byłby lepszy sposób?