Czy istnieje racjonalny powód, aby czekać na datę wydania, aby pobrać, zainstalować lub zaktualizować do następnej wersji Ubuntu?


22

Dziś, 06 października 2010, Ubuntu 10.10 jest w funkcji Definicja Stopklatka , Debian importu Stopklatka , Zamrażanie funkcji , interfejs użytkownika Stopklatka , Beta Stopklatka , Documentation String Stopklatka , końcowego Stopklatka , Kernel Stopklatka i obok Translation Terminy zarówno w opakowaniu non-językowego i wersje pakietu językowego jako szczegóły harmonogramu wydań .

Zasadniczo, z wyjątkiem poprawek błędów z ostatniej chwili, wersja Ubuntu 10.10, którą można pobrać dzisiaj, jest identyczna z wersją Ubuntu 10.10, którą można pobrać 10, kiedy zostanie wydana.

Jeśli dzisiaj pobrałeś i zainstalowałeś Ubuntu 10.10 , to:

  • pomóż znaleźć rażące problemy w ostatniej chwili
  • pomóż rozłożyć obciążenie sieci 10 października
  • zobacz Ubuntu 10.10 w akcji bez czekania

Brzmi to jak dość mocne argumenty ... dla mnie, i rzeczywiście używam Ubuntu 10.10 już od około miesiąca. Jednak większość ludzi woli skakać ze wszystkimi w dniu premiery.

Jakie są racjonalne powody tego?


1
Nie jest to czasowe, ponieważ to samo pytanie może dotyczyć 11.04, 11.10, 12.04 itd. Jednak nie mogłem znaleźć istniejącego tagu, który przekazuje znaczenie „ubuntu + 1” i nadal nie mogę ich utworzyć.
badp

1
Hmmm ... Właśnie próbowałem utworzyć w tym celu tag „ubuntu + 1”, ale z jakiegoś powodu SE interpretuje to jako „1”
andrews coś

Odpowiedzi:


20

Jeśli potrzebujesz superstabilnego środowiska pracy, radziłbym poczekać, aż pojawią się pierwsze aktualizacje aktualizacji stabilnych (SRU). Zwykle dzieje się to w ciągu kilku dni od oficjalnego wydania. Ponieważ wersje inne niż LTS mają bardziej progresywne ulepszenia i nowe funkcje, mogą zawierać błędy, które wymknęły się po wstępnych testach.

Również oczekiwanie na oficjalne wydanie daje szansę cieszenia się rosnącą ekscytacją i szumem w społeczności (jeśli używasz irc, Twittera lub identi.ca, będziesz wiedział, co mam na myśli) :)


4

Jeśli używasz komputera do pracy, jakikolwiek błąd może nadal na ciebie wpływać (albo poważnie, albo po prostu stracić trochę czasu), więc możesz zastosować konserwatywne podejście i uaktualnić, kiedy nowe wydanie zostanie oficjalnie wydane, a pierwsze „ nowe błędy wydania ”zostały usunięte.

Z drugiej strony, jeśli masz czas i umiejętności, możesz z powodzeniem zainstalować przedpremierową wersję Ubuntu i pomóc programistom, zgłaszając wszelkie znalezione błędy.

Ostatecznie sprowadza się to do tego, ile czasu możesz poświęcić na nowe, błyszczące Ubuntu :-)


4
Jeśli profesjonalnie polegasz na Ubuntu, aktualizacja pierwszego dnia do wersji innej niż LTS również nie jest dobrym pomysłem. :)
badp

2

Nazywam się msw i jestem ćpunem uaktualniającym.

Okej, teraz, kiedy to już nie wchodzi w grę, w przypadku instalacji, które wykonałem na komputerach przyjaciół, którzy „chcą tylko, żeby rzeczy działały”, nie ma żadnego powodu, aby kiedykolwiek opuszczać Lucid „Long Term Support”. Nie dbają o zmiany, które w większości będą dla nich niewidoczne i aktualizują się zgodnie z update-managerinstrukcjami, więc uważam je za „aktualne”. Wymieniłem także ekran startowy / domyślne tło Lucid „pig vomit”, więc najbardziej rażąca wada Lucid już zniknęła;)

W przypadku maszyn waniliowych, takich jak moja, znalazłem pojedynczy defekt od wersji Beta 1 i został on naprawiony następnego dnia po zgłoszeniu (nie z powodu mojego raportu, został już odkryty). Pomaganie w zmniejszeniu obciążenia sieci w M-Day jest dość dobrym powodem. To niefortunne, że dist-upgradenie radzi sobie z torrentami - a nawet czerpać pomysł z Blizzarda - zacznij torrentować większość bitów około tygodnia wcześniej z niskim priorytetem.

Z drugiej strony, ponieważ szczegółowość aktualizacji Debian / Ubuntu jest pakietem, nawet zmiana jednego bajta powoduje jedną lub więcej aktualizacji pakietu; dist-upgradejest duża przepustowość i pamięć masowa, a wstępne ładowanie dla tych, którzy nie wiedzą, co to jest Surykatka, byłoby marnotrawstwem.


2

Najlepszym powodem do zainstalowania wersji jest po prostu to, co robią wszyscy inni.

Warto być na tej samej łodzi, co duża liczba innych osób. Problemy, które mogą wystąpić u innych osób, co zwiększa prawdopodobieństwo, że będziesz w stanie pomóc sobie nawzajem i znaleźć rozwiązanie. Jest to jedna z głównych zalet Ubuntu w porównaniu z innymi dystrybucjami.

OK, nie będzie dużej różnicy między świeżym Maverickiem w nowej wersji a tym, który został zainstalowany z wersji beta i uaktualniony do wydania. Ale zawsze będziesz trochę niepewny. Rok później, kiedy próbujesz dokonać aktualizacji dist i zależności zostają uwikłane, czy tak się stało, ponieważ wybrałeś kombinację pakietów lub zainstalowałeś sterownik w fazie Beta, która następnie weszła w dziwny stan, gdy Release je zaktualizował? Czy masz dziwny zestaw ustawień, których nikt inny nie ma, ponieważ zainstalowałeś je przed wydaniem Zmienione? i tak dalej.


1

Używam wersji 10.10, odkąd osiągnęła wersję beta, podobnie jak w przypadku większości wydań Ubuntu. Przy włączonych wszystkich dzwonkach i gwizdkach (Compiz, sterowniki Nvidia itp.) Praktycznie nie miałem problemów. Jedyne problemy, które napotkałem, były kilka miesięcy temu i były niewielkie. Lucid to inna historia, ale jeśli chcesz wersji 10.10 i mimo wszystko zamierzasz ją zaktualizować (tylko wersja na komputer stacjonarny jest w tej chwili dostępna), mówię: idź!

Korzystając z naszej strony potwierdzasz, że przeczytałeś(-aś) i rozumiesz nasze zasady używania plików cookie i zasady ochrony prywatności.
Licensed under cc by-sa 3.0 with attribution required.