Przypadkowo usunąłem zawartość / var / lib / apt za pomocą poniższej komendy:
sudo rm -rf /var/lib/apt/*
co mam teraz zrobić? czy mogę to przywrócić? czy to konieczne?
Przypadkowo usunąłem zawartość / var / lib / apt za pomocą poniższej komendy:
sudo rm -rf /var/lib/apt/*
co mam teraz zrobić? czy mogę to przywrócić? czy to konieczne?
Odpowiedzi:
Folder zawiera kilka interesujących rzeczy, w szczególności istnieje /var/lib/apt/keyrings/
katalog dla wszelkich repozytoriów dodanych do systemu za pośrednictwem apt-add-repository
(a następnie również /etc/apt/trusted.gpg
i /etc/apt/trusted.gpg.d/
), cdroms.list
które powinny odnosić się do nośnika instalacyjnego jako źródła pakietów. Usunięte /var/lib/apt/keyrings/ubuntu-archive-keyring.gpg
można ponownie zainstalować za pomocą sudo apt-get install --reinstall ubuntu-keyring
.
Jest tam także /var/lib/apt/lists
plik blokujący na czas apt
aktualizacji lub uaktualnienia oraz listy pakietów w zdalnych repozytoriach. Elementy w tym katalogu są czasami usuwane lub usuwane, jak na przykład w tym poście . Powinien się zregenerować po uruchomieniu apt-get update
.
Krótko mówiąc, nie martwiłbym się tak bardzo. Po prostu uruchom sudo apt-get update
i powinno być z powrotem, jednak jeśli dodałeś repozytoria, przez apt-add-repository
które mógł być wymagany klucz GPG, możesz chcieć dodać ten klucz ponownie lub tymczasowo usunąć z niego /etc/apt/sources.list.d
.
Chociaż w tym przypadku nie jest to ogromny problem, jak wspomniano w komentarzach Lightness , sednem problemu jest przypadkowe użycierm -rf
. Użytkownik powinien zdawać sobie sprawę z pełnej odpowiedzialności, gdy wykonuje polecenia, które mogą wyrządzić szkody w jego systemie. Istnieje niezliczona liczba przykładów na AskUbuntu i innych stronach StackExchange, w których użytkownicy usuwają lub zmieniają własność głównych komponentów systemu. Z punktu widzenia nowych użytkowników zrozumiałe jest, że nowi użytkownicy nie wiedzą, ile szkód można wyrządzić, chociaż nie zwalnia to nowego użytkownika z odpowiedzialności. Nie ma sensu potępiać ani polecenia, ani użytkownika, ale właściwym sposobem powinno być rozwijanie nawyków sprawdzania własnych kroków w wierszu poleceń lub w innym miejscu. Dotyczy to nie tylko Ubuntu, ale ogólnie informatyki i wiąże się z dużym doświadczeniem, często popełniając błędy i psując system tylko w celu jego naprawy i ponownego uszkodzenia.
sudo
a rm -rf
następnie niezamierzona nazwa katalogu, a następnie *
nie powinny być czymś, na co pozwala twój mózg. Może być konieczne podjęcie działań naprawczych / zmian w zachowaniach, aby uniknąć znacznie gorszych problemów w przyszłości.
rm -rf
bez sprawdzania i upewnienia się, że najpierw usunie właściwą rzecz.
echo
że najpierw dodaje się polecenie do polecenia, które zamierzasz uruchomić za pomocą symboli wieloznacznych lub innych poleceń niszczących. Na przykład echo rm /tmp/*
rodzaj rzeczy