Tak więc mój laptop działa obecnie w trybie podwójnego rozruchu systemu Windows 10 i Linux Mint. Chcę dodać Kali do tej listy. Mam skonfigurowane urządzenie USB i gotowe do uruchomienia, ale kiedy poszedłem podzielić dysk na partycje, zacząłem się martwić.
Mój dysk twardy wygląda obecnie tak:
Chcę zmniejszyć dysk Windows C: (/ dev / sda4) o około 20 GB, a następnie zainstalować Kali w tym miejscu. Jednak wolne miejsce, które tworzę, będzie znajdować się między dwoma NTFS, prawdopodobnie partycjami Windows. Wiem, że partycje są prawie tak samo ważne jak ich rozmiary. Czy to coś zepsuje?
Moją pierwszą myślą było przesunięcie każdej pozostałej partycji i zainstalowanie jej na końcu. Jednak słyszałem, że to (prawdopodobnie) spowoduje, że nie będę mógł uruchomić się z jednym systemem operacyjnym, drugim lub z obu. Czy muszę to ryzykować?
W skrócie: czy muszę przesuwać partycje w lewo i instalować na końcu, czy też przesadzam i powinienem po prostu zmniejszyć C :, zainstalować Kali slap-bang na środku mojego dysku twardego i zacząć żyć dalej?
Twoje zdrowie.