Jest to ograniczenie sprzętowe.
Po pierwsze, twój laptop nie ma w rzeczywistości dwóch kompletnych kart graficznych. Ma dwa procesory graficzne, ale tylko jeden jest całkowicie okablowany i wszystkie wyjścia są do niego podłączone. Dotyczy to większości laptopów z hybrydową kartą graficzną NVIDIA.
Główną kartą graficzną laptopa jest Intel HD Graphics 4000, która jest zintegrowana z procesorem. Jest zawsze włączony i jest to jedyne urządzenie w twoim laptopie, które może wytwarzać sygnał wideo na wyjściach. Gdy uruchomiona jest aplikacja intensywnie korzystająca z grafiki, procesor graficzny NVIDIA uruchamia się i rozpoczyna renderowanie grafiki. Następnie wstępnie renderowane ramki są wysyłane do procesora graficznego Intel i przekazuje je do wyjść. W przypadku procesorów graficznych Intel są to po prostu obrazy i jest całkiem dobry w renderowaniu, więc nie ma utraty wydajności.
(Nawiasem mówiąc, istnieją również przypadki, w których używana jest karta graficzna NVIDIA, ale ramki są renderowane przez procesor graficzny Intel - Google „CUDA” lub „GPGPU”.)
Dobrą wiadomością jest to, że HD Graphics 4000 może w pewnych warunkach obsługiwać do 3 ekranów (w tym laptopa). Zła wiadomość jest taka, że nie są one spełnione w twoim laptopie, ponieważ wewnętrzny ekran jest podłączony kablem LVDS i połączenie eDP jest wymagane do działania 3 monitorów. ( źródło ) Wiem, że to LVDS, a nie eDP, ponieważ możesz kupić zamienny kabel LVDS dla tego modelu.
Możesz kupić zewnętrzną kartę wideo podłączoną przez USB, ale to rozwiązanie jest dalekie od ideału. Adaptery USB mają duży wpływ na użycie procesora i ograniczoną przepustowość, więc możesz mieć problemy z wysoką rozdzielczością i liczbą klatek na sekundę. Słyszałem, że adaptery USB 3.0 działają z ekranami 1920x1080 z rozsądną liczbą klatek na sekundę, ale sam tego nie próbowałem.