Czy są jakieś negatywne skutki wyłączenia znacznika czasu ostatniego dostępu?


21

W systemie Windows można wyłączyć znacznik czasu ostatniego dostępu, ustawiając NtfsDisableLastAccessUpdate na 1 , na przykład wykonując to z wiersza poleceń (komputer musi zostać zrestartowany, zanim zadziała ):

fsutil behavior set disablelastaccess 1

Chcę to zrobić, aby na dysku było mniej aktywności c:\$logfile.

Czy może to powodować jakieś negatywne skutki lub problemy?


Powiązana dyskusja na temat systemu Linux: en.wikipedia.org/w/…
Mechanical snail

Może to zepsuć programy, które synchronizują pliki (np.
Dropbox

Odpowiedzi:


13

Nie będziesz w stanie stwierdzić, czy ktoś czyta twoje pliki - na przykład, jeśli masz jakieś poufne dane.

Nie mogę wymyślić polecenia na poziomie systemu operacyjnego, które wymagałoby ostatniego dostępu. Kopie zapasowe sprawdzają na przykład ostatnią modyfikację i datę utworzenia. Ale zobacz odpowiedź @ mythokia na jeden przypadek, który może.

Biorąc pod uwagę, że jest on domyślnie wyłączony w Windows 7 (dzięki @AndrejaKo) i Vista, co oznacza, że ​​(chyba że istnieją inne zmiany w celu zrekompensowania) można go wyłączyć.

Właśnie wymyśliłem powód, dla którego można go wyłączyć w nowych systemach operacyjnych. Mają one domyślnie zainstalowaną nową wyszukiwarkę Windows . Spowoduje to skanowanie wybranych katalogów w poszukiwaniu zmian i ponowne indeksowanie nowych i zmienionych plików. Spowodowałoby to zapisanie wielu zdarzeń w dzienniku, co może być przyczyną jego wyłączenia. Więcej informacji o tym, dlaczego przestali aktualizować czas ostatniego dostępu od Visty w poście na blogu MSDN Dlaczego system plików nie ma funkcji, która mówi ci liczbę plików w katalogu? .


2
Jestem na nowej instalacji Windows 7 64bit tutaj i NtfsDisableLastAccessUpdate jest domyślnie ustawiony na 1.
AndrejaKo

Indeksator wyszukiwania nie skanuje stale w poszukiwaniu zmian, korzysta z dziennika zmian NTFS. W przeciwnym razie doskonała odpowiedź.
afrazier

@afrazier - usunął „stale”
ChrisF

3
Prawdopodobnie powinieneś wyłączyć go na SSD.
maaartinus

You wouldn't be able to tell if someone else was reading your files I tak nie możesz; z mojego doświadczenia wynika, że ​​znacznik czasu jest dotykany od prawie każdej czynności, w tym od przeglądania listy katalogów (przynajmniej w systemie Windows; dirna woluminie FAT32 w DOS go nie aktualizuje). To sprawia, że ​​atrybut jest faktycznie bezużyteczny, ponieważ zawsze będzie raportował właśnie teraz , chyba że oglądasz go „offline” (np. Za pomocą edytora szesnastkowego zamiast montowanego w systemie Windows).
Synetech,

9

Niektóre programy do defragmentacji używają ostatniego dostępu jako jednej ze zmiennych swoich algorytmów. Przykładem może być O&O Defrag .


O tak - umieść ostatnio używane pliki tam, gdzie mają najszybszy dostęp. Słuszna uwaga.
ChrisF

-2

Nie wiem o negatywnych skutkach, ale niektóre z tych odpowiedzi są po prostu błędne (mianowicie ChrisF's i Synetech).

Dowód:

  1. desktop.iniNa przykład plik mojego pulpitu ma różne znaczniki czasu dla wszystkich wpisów (utworzonych, zmodyfikowanych i dostępnych), podczas gdy inne pliki w tym samym folderze mają te same znaczniki czasu dla wszystkich wpisów lub tylko 2 wpisy (np. takie same znaczniki czasu utworzone i dostępne , różne zmodyfikowane znaczniki czasu (zazwyczaj pliki dl'ed));
  2. wykonanie dirpolecenia w folderze na pulpicie nie zmienia znacznika czasu;

Więc:

  1. w ( moim ) Windows 7 (x64 sp1) znacznik czasu ostatniego dostępu nie jest wyłączony;
  2. dirrównież nie dotyka znaczników czasu w systemie plików NTFS;

1
Wystarczy uruchomić regedit.exe, przejść do HKEY_LOCAL_MACHINE \ SYSTEM \ CurrentControlSet \ Control \ FileSystem i spojrzeć na wartość NtfsDisableLastAccessUpdate w celu faktycznej weryfikacji. Tymczasem same created and accessed timestampssugeruje, że jest to rzeczywiście wyłączone.
George Marian,
Korzystając z naszej strony potwierdzasz, że przeczytałeś(-aś) i rozumiesz nasze zasady używania plików cookie i zasady ochrony prywatności.
Licensed under cc by-sa 3.0 with attribution required.