Nie, nie próbuję rozpętać wojny z płomieniami. :-)
Rozumiem, że to wyłącznie kwestia gustu. Zarówno Joel, jak i Jeff wyrazili swoje opinie w tej sprawie. Z jednej strony uwielbiam sposób, w jaki Mac wyświetla czcionki i za każdym razem, gdy próbuję czytać dłuższy tekst na moim komputerze, denerwuję się i stosuję hack:
- wydrukuj go w OneNote - najwyraźniej sam wydruk powoduje zmianę używanego algorytmu, a otrzymany obraz ma znacznie lepszy wygląd (ma to sens ze względu na inną rozdzielczość).
Naprawdę chcę, aby Apple Font Rendering był używany wszędzie w systemie Windows. Obecnie używam ClearType Tuning PowerToy, aby maksymalnie zwiększyć grubość czcionki, ale nie jestem bardzo zadowolony. Wyżej wymienione artykuły Joela i Jeffa wyjaśniają, dlaczego tak jest.
Zasadniczo szukam alternatywy dla ClearType. Nie mam nic przeciwko wydawaniu pieniędzy na to, jeśli to działa. Jakieś rekomendacje?