Zazwyczaj, gdy napotyka się ciągłe, ale wypaczone miary wyniku w układzie podłużnym (powiedzmy, z jednym efektem między podmiotami), powszechnym podejściem jest przekształcenie wyniku w normalność. Jeśli sytuacja jest ekstremalna, na przykład w przypadku skróconych obserwacji, można się zachwycić i zastosować model krzywej wzrostu Tobita lub coś takiego.
Ale jestem zagubiony, gdy widzę wyniki, które są normalnie rozłożone w pewnych punktach czasowych, a następnie mocno wypaczone na innych; transformacja może zatkać jeden wyciek, ale sprężynować inny. Co możesz zasugerować w takim przypadku? Czy istnieją „nieparametryczne” wersje modeli efektów mieszanych, o których nie wiem?
Uwaga: zastosowanym przykładem byłyby wyniki testu wiedzy przed / po serii interwencji edukacyjnych. Wyniki zaczynają się normalnie, ale później skupiają się w górnej części skali.