Wiem, że regresja logistyczna znajduje hiperpłaszczyznę, która oddziela próbki szkoleniowe. Wiem również, że maszyny wektorowe wsparcia znajdują hiperpłaszczyznę z maksymalnym marginesem.
Moje pytanie: czy zatem różnica między regresją logistyczną (LR) a maszynami wektorów wsparcia (SVM) polega na tym, że LR znajduje jakąkolwiek hiperpłaszczyznę, która oddziela próbki szkoleniowe, podczas gdy SVM znajduje hiperpłaszczyznę z maksymalnym marginesem? A może się mylę?
Uwaga: pamiętaj, że w LR, gdy wówczas funkcja logistyczna daje 0,5 . Jeśli przyjmiemy 0,5 za próg klasyfikacji, to θ ⋅ x = 0 jest hiperpłaszczyzną lub granicą decyzji.