Mój lider zespołu ma ten okropny nawyk zmanipulowania schematem bazy danych i wprowadzania zmian, które spowodowałyby poważne uszkodzenie bazy kodu (bez konsultacji ze mną, w jaki sposób zmiany wpłyną na bazę kodu).
Normalnie po prostu bym się z tym pogodził, ale mamy termin za 2 tygodnie, a dzieje się tak odkąd zacząłem półtora miesiąca temu. Zostałem zaangażowany, aby przyspieszyć rozwój projektu.
Z uwagi na termin, który spędzam już ponad 60 godzin tygodniowo, i tak naprawdę nie mam już energii, aby sobie z tym poradzić (próbowałem już na różne sposoby). Jesteśmy tylko 2-osobowym zespołem, a oprócz codziennej zmiany bazy danych, niewiele wniósł on w sensie faktycznego rozwoju (kodowania).
Obecnie mam wrażenie, że wykonuję całą pracę, a ponadto muszę „naprawić” to, co psuje jego zmiany.
Jak sobie z tym poradzić? Rozmawiałem już z naszym menedżerem o jego braku wysiłku w dziale rozwoju. Był tam 6 miesięcy dłużej niż ja, ale napisałem 95% kodu, kiedy wykluczasz potworność bazy danych w 5. normalnej formie, którą „przyczynił”.
Jakieś sugestie?
Sekcja zwłok:
W piątek rozmawialiśmy z menadżerem i wyraziłem swoje obawy. Doprowadziło to do trochę konfrontacji, ale ogólnie czułem, że kierownik był po mojej stronie. Więc przynajmniej mamy teraz zamrożenie danych, zobaczmy, jak to wygląda.