Rozwijałem HTML / CSS z kilkoma projektantami i jak już wspomniano, nie ma „srebrnej kuli”. Projektanci, z którymi pracowałem, nie wiedzieli wiele (nic) o html / css. Niektórzy z nich mieli pewne doświadczenie w projektowaniu stron internetowych i muszę powiedzieć, że kiedy mają taką wiedzę, zawsze kończy się to łatwiejszym rozwojem i „lepszą stroną internetową”, szczególnie gdy chodzi o responsywność UX.
Wydaje mi się, że niektóre firmy szukające strony internetowej nie wiedzą / ignorują: każdy może powiedzieć, że jest grafikiem / webdeveloperem / webdesignerem / projektantem interfejsu użytkownika z podstawową wiedzą (lub nawet żadną, tak, widziałem to w obu). Podczas gdy „prawdziwi” mogą zrobić jeszcze więcej i stworzyć łatwe do utrzymania, skuteczne strony internetowe. Staram się „edukować” klienta i wyjaśniać, że projektowanie stron internetowych wymaga umiejętności, których nie mają graficy „tylko drukować”. Kiedy to działa, zwykle wysyłam klienta do projektantów, z którymi już współpracowałem i mam wspólny przepływ pracy.
To powiedziawszy, często zdarza się z wielu powodów, że budujesz strony internetowe z ludźmi, którzy mają umiejętności graficzne i nie mają umiejętności projektowania stron internetowych. W tej sytuacji najlepszym sposobem, jaki udało mi się zaoszczędzić czas na kodowanie, a nie skończyć na układach niemożliwych do opisania, jest zaangażowanie się w proces projektowania i komunikacja z projektantem oraz wyjaśnienie, co możesz / nie możesz zrobić, a co byłoby prostsze / lepsze z twojego punktu widzenia.
Chociaż w niektórych sytuacjach może to być trudne do zorganizowania, kapitałem jest wyjaśnienie klientowi i projektantowi, że „jeśli myślisz, że projektowanie stron internetowych stanowi duży projekt internetowy, w końcu oszczędzasz czas, pieniądze i headeachs” i że będziesz chętnie wezmę udział w procesie projektowania, aby zaoszczędzić czas i pieniądze.
Oto proces, który staram się realizować w większości projektów:
- Projektant buduje standardy graficzne, jeśli nie istnieją (zazwyczaj nie angażuję się tutaj. Próbuję tylko zasugerować projektantowi, czy nie są zgodne czcionki internetowe, np. Czcionki Google)
- Mokup wykonany przez projektanta. Angażuję się tutaj i współpracuję z projektantem, aby budować układy zgodne z Internetem (szczególnie te responsywne), zanim klient je zobaczy .
- klient sprawdza poprawność mokup
- Koduję mokup
Czas, który spędzam na komunikacji i pracy z projektantem, jest oszczędzany podczas procesu kodowania, co kończy się prostszym, łatwiejszym w utrzymaniu i schludniejszym kodem.
To nie uchroni cię od szczęśliwego projektanta, który dzwoni do ciebie w piątek wieczorem z bardzo ładnym mokupem, który klient widział i teraz chce z tym zdaniem: „Hej, proszę, zakoduj to dla mnie, termin jest… wczoraj! „ Potem cała teoria rozpada się i jeśli szukasz pracy w tym momencie, jesteś dobry na headeach przez cały weekend.
Wniosek:
Nie sądzę, żeby różniło się to bardzo od kodu związanego z nieprojektowaniem, najlepszym sposobem pracy z innymi ludźmi jest komunikacja z nimi.