Niedawno zdałem sobie sprawę, że FFT nie są idealne. Oznacza to, że jeśli wezmę sygnał, a następnie wezmę FFT, a następnie zrobię odwrotną FFT, wynikowy wynik nie jest dokładnie taki sam jak na wejściu. Oto zdjęcie pokazujące, co mam na myśli:
Myślę, że obraz jest dość oczywisty. Sygnał IFFT jest tylko odwrotną transformacją „widma FFT”, a wykres „Różnica” jest różnicą między sygnałem IFFT a sygnałem oryginalnym ( ).
Oczywiście są pewne artefakty, choć są one naprawdę małe. Chciałbym wiedzieć, dlaczego występują one w pierwszej kolejności. Czy to z powodu skończonego okna transformacji Fouriera? A może z powodu czegoś w algorytmie FFT?
Uwaga: ten wykres ma 32 punkty, ale sprawdziłem z 100, 1000, 1024, 256 i 64 punktami i zawsze jest ta pozostałość o różnej wielkości ( lub ).