To całkiem dobre pytanie, jeśli dopiero zaczynasz wirtualizację na hostach typu „bare metal”. Robienie rzeczy w ten sposób wymaga innego sposobu myślenia niż podejście, które możesz zastosować w przypadku hiperwizorów działających jako usługa / aplikacja na bazie konwencjonalnego systemu operacyjnego.
Z mojego doświadczenia wynika prawdopodobnie, że ESX i HyperV potrzebują mniej łatania niż konwencjonalne systemy operacyjne. To nie znaczy, że nie potrzeba łatania w ogóle, albo że zastosowanie niektórych poprawek nie byłoby korzystne, niezależnie od „potrzeby”, ale to oznacza, że interuptions do swoich usług załatać gospodarz powinien być rzadsze i więcej pod twoją kontrolą. Istnieje potencjalne zagrożenie bezpieczeństwa dla systemów hiperwizora, tak jak ma to miejsce w przypadku innych systemów, i chociaż można zminimalizować ekspozycję tego ryzyka (np. Ujawniając zarządzanie hiperwizorem tylko na izolowanej sieci VLAN, do której logicznie nie można uzyskać dostępu z zainfekowanego serwera) głupotą byłoby udawać, że w ogóle nie ma ryzyka.
Jeśli więc masz 4 nie-wirtualne serwery, powiedzmy, i przeniesiesz je wszystkie na ten sam indywidualny wirtualny host, to tak, zwiększasz ilość zakłóceń, które mogą być spowodowane koniecznością łatania systemu hosta (lub radzenia sobie z problem sprzętowy itp.).
Chociaż sugeruję szansa tego występującego ryzyka jest stosunkowo niska (mówię o różnicy między łatanie wirtualnego hosta i rodzaj łatanie, który wymaga ponownego uruchomienia komputera, które trzeba by zrobić, aby system autonomiczny w każdym razie ) nie można uciec od faktu, że wpływ jest wysoki.
Dlaczego więc to robimy?
Prawdziwa korzyść z wirtualizacji wynika z możliwości skonfigurowania więcej niż jednego hosta i skonfigurowania hostów do współpracy, umożliwiając gościom przenoszenie się z jednego hosta na drugi w przypadku awarii jednego hosta lub zaplanowania łat systemy hosta.
Korzystając z tego podejścia, udało mi się załatać kolejno 5 hostów ESX bez żadnych zakłóceń na 40 wirtualnych serwerach na nich działających. Jest to po prostu kwestia ekonomii skali - gdy masz wystarczająco dużo potencjalnych wirtualnych maszyn gości, aby warto było zbudować tego rodzaju złożoną konfigurację i zarządzać nią za pomocą narzędzi, o których @wwhite wspomina w swojej odpowiedzi, zwrot w zmniejszeniu ryzyka martwisz się, że przybywa bardzo szybko.