Moje pytanie: według mnie, na podstawie oficjalnego FAQ Raspberry Pi, wiki i licznych wątków na forum na Stackexchange i innych miejscach, Raspberry Pi ma polifuse 1.1A na wejściu micro-USB, co ogranicza całkowity prąd, który Pi + dowolne urządzenia peryferyjne mogą pobierać do 1,1 A.
Rozumiem, że warto używać zasilacza nieco większego niż 1,1A, ponieważ:
- możesz uzyskać bardziej stabilne napięcie, nie obciążając zasilacza do jego granic
- rozmiary takie jak 1,5A mogą być bardziej powszechne niż 1,1A, 1,2A itp .; a 1,0 A jest za niski
Biorąc jednak pod uwagę istnienie polifuse 1.1A, nie jestem w stanie określić celu zasilania 2A . Myślę, że widziałem nawet sprzedawane materiały 3A. Chyba, że naprawdę czegoś mi brakuje, nie ma sposobu, aby pobierać tak dużo prądu bezpośrednio przez Pi (nie licząc rozdzielenia kabla w przypadku niestandardowej konfiguracji), i trudno mi uwierzyć, że zyskujesz dodatkowe korzyści wynikające z „bardziej stabilnego napięcia” przesuwając do 2,0A z 1,5A. Czy więc firmy sprzedające te większe materiały po prostu się mylą? Czy moje zrozumienie jest błędne?
Możesz zobaczyć moją wymianę e-maili ze wsparciem ModMyPi na ten temat w tym wątku na Reddit (przewiń w dół; zwróć uwagę, że nie wygląda to tak, jakby byli naprawdę świadomi bezpiecznika 1.1A). Tam też zacząłem pisać nowy wątek i na oficjalnych forach raspberrypi.org, ale to mój pierwszy post Stackexchange, więc nie pozwoli mi opublikować więcej niż dwóch linków.