Jak powiedzieli inni, power bank USB to łatwe i dość tanie rozwiązanie. Pamiętaj, aby uzyskać taki, który obsługuje ładowanie i rozładowywanie w tym samym czasie (co niestety zwykle nie jest wskazane - musisz to rozgryźć).
Pi zazwyczaj pobiera gdziekolwiek między ~ 200 a 500 mA na północ; dla późniejszych modeli maksimum wynosi 2000 mA. Tak więc power bank 6000 mAh da Ci wszystko, od 3 godzin do dziennej mocy baterii; upewnij się, że masz power bank o wystarczającej pojemności.
Podłącz swój Pi do wyjścia banku mocy, a ładowarkę do wejścia. Jeśli dojdzie do zaniku zasilania, Twój Pi będzie działał do momentu przywrócenia zasilania lub wyczerpania baterii.
Ograniczenia są takie, że Pi nie ma możliwości dowiedzenia się, czy jest zasilane prądem zmiennym, czy bateryjnym, czy też ile energii pozostało. W konsekwencji, jeśli bateria wyczerpie się przed przywróceniem zasilania, wyłączenie będzie nieczyste.
Bardziej zaawansowane rozwiązanie, obejmujące również power bank, opisano na stronie https://raspi-ups.appspot.com/en/index.jsp . Obejmuje demona, który korzysta z połączenia Ethernet w celu ustalenia, czy działa na AC - jeśli połączenie Ethernet spadnie, zakłada, że działa na zasilaniu bateryjnym. Mierzy zużycie energii przez Pi i szacuje poziom naładowania akumulatora na podstawie zużycia i całkowitej pojemności (którą należy wcześniej skonfigurować). Kiedy skończy się moc, czysto wyłącza Pi.
Jako wariant powyższego, jeśli masz jakieś urządzenie peryferyjne USB podłączone do Pi, które działa na zasilaniu prądem przemiennym, możesz zmodyfikować demona, aby używał go jako wskaźnika zasilania.