Przechodzę przez samouczek Java EE 6 i próbuję zrozumieć różnicę między fasolami sesji bezstanowych i stanowymi. Jeśli bezstanowe ziarna sesji nie zachowują swojego stanu między wywołaniami metod, dlaczego mój program zachowuje się tak, jak jest?
package mybeans;
import javax.ejb.LocalBean;
import javax.ejb.Stateless;
@LocalBean
@Stateless
public class MyBean {
private int number = 0;
public int getNumber() {
return number;
}
public void increment() {
this.number++;
}
}
Klient
import java.io.IOException;
import javax.ejb.EJB;
import javax.servlet.*;
import javax.servlet.http.*;
import javax.servlet.annotation.WebServlet;
import mybeans.MyBean;
import java.io.PrintWriter;
@WebServlet(name = "ServletClient", urlPatterns = { "/ServletClient" })
public class ServletClient extends HttpServlet {
private static final long serialVersionUID = 1L;
@EJB
MyBean mybean;
protected void doGet(HttpServletRequest request,
HttpServletResponse response) throws ServletException, IOException {
PrintWriter out = response.getWriter();
mybean.increment();
out.println(mybean.getNumber());
}
}
Spodziewałem się, że getNumber zwróci 0 za każdym razem, ale zwraca 1, a przeładowania serwletu w mojej przeglądarce zwiększają go bardziej. Problem polega na tym, że rozumiem, jak działają bezstanowe komponenty bean sesji, a nie oczywiście z bibliotekami lub serwerem aplikacji. Czy ktoś może mi podać prosty przykład hello world typu bean bezstanowej sesji, który zachowuje się inaczej po zmianie na stanowy?