Mam kota, 3-letniego, kotkę, spryskaną, kundla, tylko w domu, poza tym zdrową i aktywną, która ślini się nadmiernie (mały koralik w każdym kąciku ust w danym momencie, małe kałuże podczas snu) przez 2- 3 dni bez żadnych innych zmian (zachowanie, apetyt, oddychanie, kuweta, bez zmian). Nie ma historii chorób, a jej jedyne dziwne zachowanie przez całe życie to dziwna miłość do zabawy i picia wody (ponieważ miała 2 tygodnie, więc duże zużycie wody nie jest dla niej zmianą).
Zwykle jako pierwszy krok zabierałbym ją do weterynarza na egzamin dentystyczny.
Jednak w tej chwili brakuje mi funduszy i wolałbym nie udać się do weterynarza, chyba że nic nie mogę zrobić.
Więc moje pytanie brzmi: przy założeniu, że nie jest to stan zagrażający życiu (przynajmniej nie wydaje się to pilne), jakie łatwe rzeczy mogę sprawdzić samodzielnie w domu, które mają rozwiązania, które mogę wypróbować wcześniej zabierasz ją do weterynarza?