Jak radzisz sobie ze złym zachowaniem dzieci innych ludzi?


35

Uważam, że interakcja z wieloma innymi dziećmi w ramach funkcji społecznych jest ważną częścią rozwoju dzieciństwa. Jednak wydaje się, że jest wiele dzieci, które są ... jak to powiedzieć? Niezdyscyplinowany.

Niezdyscyplinowane zachowanie innych dzieci może mieć bezpośredni wpływ na twoje dziecko, bez względu na to, jak dobrze się zachowuje. Niewłaściwe zachowanie u innych dzieci może być złym przykładem lub może prowadzić do zdenerwowania, a nawet obrażeń u twojego dziecka (pomyśl o chronicznych napastnikach, gryznikach i prześladowcach).

Nawet normalnie zachowujące się dzieci również mogą mieć złe chwile, szczególnie w środowisku grupowym, w którym sytuacje mogą eskalować znacznie szybciej niż normalnie.

Jednak dyscyplinowanie dzieci innych osób jest potencjalnie drażliwym tematem, zwłaszcza biorąc pod uwagę szeroki zakres opinii na temat wychowywania dzieci „najlepszych praktyk”. Wiem, że niektóre szkoły myślowe opowiadają się za „nigdy nie odmawianiem” dziecku, a wielu opowiada się za bardzo różnym podejściem do wyznaczania granic.

Jak radzisz sobie ze złym zachowaniem dzieci innych ludzi?

Jak reagujesz, gdy dziecko ma obecnego rodzica, który nie reaguje w sposób, który ci odpowiada?

Jak reagujesz, gdy jesteś opiekunem i nie ma innych rodziców obecnych?


Nigdy nie miałem problemu z mówieniem dzieciom „przestań”. Jeśli kiedykolwiek spróbują wykreślić „nie jesteś moim rodzicem” (i nigdy tego nie robią, ale mam głęboki, silny, autorytatywny głos i obecność), „chętnie je zdobędę. chce to?" zwykle kończy tę dyskusję.
PoloHoleSet

Odpowiedzi:


28

Zgodnie z ogólną zasadą, jeśli obecny jest rodzic / opiekunka / opiekun, staram się pozwolić im zająć się sprawami, wykorzystując dolną granicę mojej interpretacji ogólnie przyjętego zachowania jako wskazówkę, kiedy przeszkadzać.

Jeśli myślę, że muszę się wtrącać, zwrócę się do dziecka, a nie do rodzica. To zwykle pomaga. Jeśli to rozciera rodziców w niewłaściwy sposób, dadzą mi znać, a ja dam im znać, że naprawdę powinni coś z tym zrobić, zanim wtrącę się. (Chociaż zazwyczaj, jeśli nie dbają o zachowanie swoich dzieci, zwykle nie dbają o to, żebym to poprawił).

Powyżej zakłada się, że zachowanie nikogo nie zagraża. W takim przypadku wskoczę od razu i poradzę sobie z wrażliwymi rodzicami później.

Jeśli zachowanie się nie poprawi, wstaniemy i odejdziemy.

Jeśli chodzi o daty gry (tzn. Żaden inny rodzic nie jest obecny), przewodniczący powinien ustalić, co jest dopuszczalne, a co nie. Jestem surowszy niż niektórzy rodzice mojego syna i łatwiejszy niż inni. Dzieci szybko nauczą się dostosowywać do tego, co mówi rodzic (albo to, albo nie więcej dat grania). Przez pewien czas musieliśmy przestać grać z jednym przyjacielem, który konsekwentnie wymykał się spod kontroli. Wyrósł z tego, a teraz słucha i wszystko ma się dobrze. Nigdy nie musieliśmy dzwonić do drugiego rodzica, żeby skrócić termin gry, ale to zawsze jest opcja. Również zagrożenie, że nie będzie więcej dat gry, NIGDY, chyba że zachowanie poprawi się w tym momencie, zwykle również pomaga.

Przekonałem się, że z czasem spędzasz czas z podobnie myślącymi rodzicami / dziećmi, więc staje się to coraz mniejszym problemem. Również starsze dzieci dostają (mój syn ma teraz 8 lat), tym bardziej wydają się być w stanie ocenić, co jest akceptowalnym zachowaniem, a co nie, i poprawić siebie (i trzymać się z dala od dzieci, które nie wykazują podobnych pomysłów na to, co jest do przyjęcia).


7
Cholera, powiedziałeś prawie wszystko, co chciałem powiedzieć. I prawdopodobnie powiedział to lepiej niż ja. +1 Jedyne, co mógłbym dodać, to zajęcie się / omówienie zachowania z własnym dzieckiem później.
Kevin,

@kevin Dzięki :) I, słusznie, zdecydowanie pomaga omówić złe zachowanie (czy to inni, czy jego), a następnie ustalić, co jest dopuszczalne, a co nie.
Korneel Bouman,

7

Przede wszystkim, jako były nauczyciel, w odniesieniu do sytuacji opiekuńczej powiedziałbym: kiedy jesteście opiekunami, wasze reguły rządzą. Przed wyjazdem wszyscy powinni mieć jasność co do zasad i oczekiwań, ale tutaj obowiązuje „kiedy w Rzymie”. Jeśli stosujesz karę cielesną (wątpię w oparciu o inne zamieszczone tutaj posty, ale jeśli tak, upewnij się, że inni rodzice ją znają, zanim zgodzą się wysłać z tobą swoje dziecko). Następnie poradzić sobie z tym, jak sobie z tym poradzić.

W odniesieniu do innych sytuacji Moja córka ma dwóch starszych kuzynów, którzy powinniśmy powiedzieć „niezdyscyplinowani”, więc było to szczególnie trudne. Kuzyni są na drodze teściowej, a jej styl rodzicielski przy funkcjach rodzinnych jest w zasadzie „zostawić w spokoju”. Pozwoliła dwuletniemu policzkowaniu noworodka przez cały czas, gdy drugi był niemowlęciem i powiedział: „Cóż, wyraża frustrację z powodu niepokoju, jakie dziecko spowodowało w jej życiu”. Oczywiście rozmowa z rodzicem nie była dla mnie prawdziwą opcją.

Tak sobie z tym poradziłem. Osobiście staram się modelować ideę, że każdy jest inny i robi różne rzeczy. „Cóż, ta mama ma inną zasadę niż ja”. Kropka. Mogę porozmawiać o tym prywatnie później z moim dzieckiem, aby zrozumiała, co cenię, co sprawia, że ​​reguły są dla mnie inne (w wieku sześciu lat zdecydowanie to rozumie, w wieku trzech lat było trochę trudniej, ale nie tak bardzo, jak mogłoby się wydawać). Oczywiście, z kuzynami, muszę uważać, aby wyjaśnić bez krytyki.

MOŻESZ pomóc swojemu dziecku nauczyć się, w jaki sposób dbać o siebie

Od samego początku nauczyłem Alice „I wiadomości”, aby mogła się trzymać (do pewnego stopnia). Mogłaby WOLNO GŁOSOWAĆ: „Nie podoba mi się to! Przestań. Nie chcę…” To jest po prostu dobre urządzenie bezpieczeństwa dla dzieci do użytku z „podstępnymi ludźmi”, znanymi wcześniej jako nieznajomi, którzy ich chcą. iść gdzieś bez opiekuna ORAZ ze szkolnymi łobuzami, bo to zwraca uwagę. Kiedy Alice powiedziała coś takiego, mogłam zainterweniować, ponieważ było niewiarygodnie oczywiste, dlaczego interweniowałam dla wszystkich wokół.

Po pierwsze, gdybym nie widział, co się stało, zapytałem. Pozwalam obojgu dzieciom opowiedzieć swoją stronę historii. To dało mi świetne informacje do wykorzystania z moją córką później, gdybyśmy potrzebowali dalszych dyskusji - albo o różnych wyborach, które mogłaby podjąć, by pomóc sobie wyjść z sytuacji wcześniej, albo o różnych wyborach, których mogłaby dokonać w ogóle (jak miłe dzielenie się).

Jeśli było to zastraszanie lub inne tego rodzaju zachowanie, a rodzic nie był w pobliżu (lub nie reagował) na negatywne zachowanie, po prostu powtórzyłem oświadczenia mojej córki dla danego dziecka, jeśli zachowanie to nie przestało już działać. , Powiedziała, że ​​jej się to nie podoba. Musisz przestać. W razie potrzeby usunąłem córkę z sytuacji i znalazłem coś innego, co sprawiałoby jej przyjemność w innym miejscu.

Radzenie sobie z „It's not Fair”

Jeśli chodzi o „to nie targi” w życiu, które pojawiają się jako pokrewny problem, odpowiadam po prostu: „targi to miejsce, w którym jedziemy zobaczyć zwierzęta hodowlane, jeździć konno i jeść watę cukrową”. To, co jest „sprawiedliwe”, nie zawsze jest tym, co jest równe, a „uczciwe” i tak na ogół nie istnieje w życiu przez większość czasu. Najpierw słucham uczuć Alicji na temat czegoś, empatię i jeśli istnieje obszar, w którym można pójść na kompromis, dam radę, ale w różnym wieku podałem także różne przykłady tego, jak „sprawiedliwy” nie jest tak naprawdę ma znaczenie i nie jest realistyczny do osiągnięcia.

Przykład, z którego ostatnio korzystałem, brzmiał mniej więcej tak: „czy będzie to dla nich sprawiedliwe, gdy wyprowadzą się z domu i nie wiedzą, jak wykonywać obowiązki, aby utrzymać go w czystości i pod opieką? - Ok, teraz idź odebrać twoje zabawki. a potem wróć, a będziesz musiał zrobić ze mną jedno domowe zadanie. Ten był krytyczny wobec drugiego, ale to naprawdę prawda.

Na koniec dodam to, ponieważ pierwotnie zapomniałem odpowiedzieć na pytanie, że inne dzieci są złym przykładem:

Moje podejście do Alicji (i moich byłych uczniów) brzmiało: „Zło, które robią inni, nie czyni zła mniej złymi”. Alice wie, że spodziewała się wyróżnić w tłumie jako lider, który dokonuje właściwego wyboru i daje przykład dobrego zachowania. Po prostu nie będę tolerować mniej. Wie również, że może do mnie przyjść i poprosić o pomoc, porady, opinie itp. Bez gniewu na nią lub osądów, że nie wie, co robić.


+1 za „podczas pobytu w Rzymie”, a zwłaszcza za „ja”… Praktyczność tego drugiego przy rozwiązywaniu znacznie szerszego zakresu zagadnień jest cudowna. Dzięki!

1
+1 za „sprawiedliwy nie jest równy” Nawet przy wszystkich moich postawach hippie z muesli, jestem całkiem jasny. Uczciwe jest szanowanie potrzeb każdego dziecka i świadomość, że potrzeby te są różne dla różnych dzieci. :)
Christine Gordon

2

Zgadzam się z Korneelem i Kevinem. Osobiście powiedziałbym mojemu dziecku, że takie zachowanie nie było w naszej rodzinie w porządku. Myślę, że dzieci mogą zaakceptować, że istnieją różne zasady w różnych środowiskach. Chciałbym również, w zależności od wieku dziecka, mówić do pewnego stopnia, DLACZEGO takie zachowanie jest nieprawidłowe. I całkowicie zgadzam się z linią bezpieczeństwa, którą rysuje Korneel. Korekcję złego zachowania można pozostawić rodzicowi, o ile nie występuje problem bezpieczeństwa.

Korzystając z naszej strony potwierdzasz, że przeczytałeś(-aś) i rozumiesz nasze zasady używania plików cookie i zasady ochrony prywatności.
Licensed under cc by-sa 3.0 with attribution required.