Mamy córkę, która drzemie i (zwykle) budzi się wyjątkowo zepsuta i drażliwa. Ma miesiąc do ukończenia 3 roku życia. Ponieważ jest bardzo rozdrażniona, zwykle płacze, gdy się obudzi. W zależności od dnia może sięgać nawet 30 minut płaczu. Ale nie zawsze tak jest. Czasami budzi się z drzemki i nie płacze ani nie jest zepsuta. Zwykle możemy ją uspokoić po 10-15 minutach płaczu, wykonując trochę zabawy. Lub czasami będzie chciała czegoś takiego jak obejrzenie pewnego programu telewizyjnego, wykonanie określonej czynności, określonego jedzenia itp. Jeśli nie damy (lub nie możemy) dać jej tego, czego chce, wtedy 30 minut zdarzają się sesje płaczu.
Nie jesteśmy do końca pewni, co robić. Instynkt mówi mi, że wydaje się, że płacze, aby zmusić nas do uzyskania tego, czego chce, ale jeśli tak jest, jest bardzo uparta i zadowolona z płaczu, dopóki jej głos nie jest ochrypły. Co próbowaliśmy:
- Limit czasu, aż skończy płakać (działa około 25% czasu)
- Próba odwrócenia jej uwagi czymś zabawnym lub interesującym (działa przez około 25% czasu. Przez większość czasu po prostu nie jest zainteresowana)
- Trzymanie jej i uspokajanie, dopóki nie skończy płakać (jeśli czegoś chce, to prawie nigdy nie zadziała, chyba że jej to damy ... i znów może minąć 15-30 minut, zanim uspokoi się, gdy robi to moja żona) )
Niektóre z rzeczy, o które prosi, są takie
- Cukierki / śmieciowe jedzenie
- Określone jedzenie (inne niż śmieciowe jedzenie, takie jak jajka)
- Aby obejrzeć określony program telewizyjny
- Abyśmy pobawili się z nią w jej pokoju (kiedy próbujemy zmusić ją do zjedzenia obiadu)
Wszystkie te rzeczy są szczególnie problematyczne, ponieważ zwykle zasypia, gdy przygotowujemy obiad. Zwykle staramy się nie zasnąć, ale jest prawie niemożliwe, kiedy chce się zdrzemnąć.
Co należy zrobić w tych przypadkach? Czy ktoś jeszcze doświadczył, że ich dzieci robią to samo?
Uwaga: Poza tymi napadami zwykle jest bardzo dobrze wychowana (ośmielę się powiedzieć, że lepiej niż przynajmniej większość małych dzieci) i napady złości i tym podobne radzą sobie dobrze z czasem (nawet wie, kiedy zaczyna płakać, aby usiąść w jej miejscu poza domem i zwykle tam jedzie, zanim nawet jej to powiemy)